Pijany kierowca i próba wręczenia łapówki w Myszyńcu
We wtorek, 3 czerwca 2025 roku, policjanci z Myszyńca otrzymali zgłoszenie o rozbitym samochodzie marki Nissan, który znajdował się w rejonie dworca PKS. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze. Zastali tam dwóch agresywnych mężczyzn siedzących wewnątrz pojazdu. Na widok policji, 47-letni kierowca próbował uciec. Funkcjonariusze szybko zareagowali, uniemożliwiając mu to. Zaciągnęli hamulec ręczny i wyjęli kluczyk ze stacyjki.
W tym momencie do akcji wkroczył 32-letni pasażer, który zaczął proponować policjantom łapówkę w kwocie 500 złotych. Mężczyzna krzyczał, że da im pieniądze, aby tylko go wypuścili. Obaj mężczyźni zachowywali się agresywnie wobec funkcjonariuszy i ignorowali ich polecenia. W związku z tym policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego, obezwładniając agresorów.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Na jednej próbie przekupstwa się nie skończyło
Nawet podczas transportu do budynku komisariatu w Myszyńcu, pasażer nie ustawał w próbach przekupstwa. Kilkukrotnie proponował policjantom łapówkę w kwocie 500 złotych. Ostatecznie zadeklarował, że „da tyle, ile tylko zażądają”, aby tylko ich wypuścili. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnej izbie zatrzymań, a o całym zdarzeniu poinformowano Prokuraturę Rejonową w Ostrołęce. Okazało się, że obaj byli nietrzeźwi, mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
W Prokuraturze Rejonowej w Ostrołęce przeprowadzono czynności procesowe z zatrzymanymi. Kierowcy postawiono zarzut prowadzenia samochodu marki Nissan po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości, przekazała Elżbieta Edyta Łukasiewicz Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. Agresywny pasażer usłyszał zarzuty przestępstwa korupcyjnego, czyli obietnicy przekazania policjantom kwoty 500 złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Podejrzani przyznali się do przedstawionych im zarzutów. Prokurator zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji połączonego z zakazem wzajemnego kontaktowania się.
Nawet 10 lat więzienia
Za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Natomiast za obietnicę wręczenia łapówki, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, grozi kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.