Skosił latarnię rozpędzonym peugeotem. Był kompletnie pijany!

i

Autor: KPP w Nowym Dworze Mazowieckim

Skosił lampę rozpędzonym peugeotem. Był kompletnie pijany

2021-09-28 14:15

Tak się kończy brak zdrowego rozsądku i jazda autem po alkoholu. W miejscowości Błędówko (pow. nowodworski) 30-letni kierowca peugeota zakończył swoją nocną szarżę samochodem na słupie. Rozpędzony peugeot dosłownie skosił latarnię uliczną, która z hukiem runęła na ziemię. Okazało się, że 30-latek był kompletnie pijany! Jego pasażer również.

Takiego finału porannej eskapady z pewnością kierowca peugeota się nie spodziewał. W poniedziałek, 27 września, chwilę po godz. 6 swoją podróż zakończył wjeżdżając z impetem w latarnię uliczną. 30-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego dosłownie skosił latarnię, która przewróciła się na jezdnię.

Jak przekazała asp. sztab. Joanna Wielocha z nowodworskiej policji, mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na pobocze i uderzył w słup oświetleniowy.

Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci, strażacy i ratownicy medyczni. Kierującego peugeotem 30-latka przetransportowano śmigłowcem LPR do warszawskiego szpitali. Szybko wyszło na jaw, co było przyczyną wypadku. Badanie krwi wykazało, że mężczyzna miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu!

- Żeby tego było mało, po sprawdzeniu w systemie wyszło na jaw, że mężczyzna w ogóle nie posiada prawa jazdy - poinformowała asp. sztab. Joanna Wielocha.

Na dodatek rozbitym peugeocie prócz 30-letniego kierowcy jechał również 62-letni pasażer. On również był kompletnie pijany. Miał 2,7 promila alkoholu w organizmie.

Nieodpowiedzialnemu 30-latkowi grozi teraz do dwóch lat pozbawienia wolności oraz grzywna. Miejmy nadzieję, że będzie to dla niego dobrą nauczką na przyszłość.

Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?
Super Raport 27.09 (Goście: Jan Kanthak - Solidarna Polska, dr Mirosław Oczkoś - specjalista ds. wizerunku) Sedno Sprawy: Janusz Cieszyński

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki