Śmierć policjanta w strzelaninie w Parolach. Minęło 20 lat od tej tragedii

i

Autor: POLICJA Śmierć policjanta w strzelaninie w Parolach. Minęło 20 lat od tej tragedii

Śmierć policjanta w strzelaninie w Parolach. Minęło 20 lat od tej tragedii

2022-03-25 11:21

20 lat temu w strzelaninie w Parolach zginął podkom. Mirosław Żak. Policjanta zastrzelili gangsterzy należący do gangu mutantów. 23 marca przed piaseczyńską komendą odbyła się uroczystość upamiętniająca tragiczną śmierć funkcjonariusza. W wydarzeniu wziął udział Komendant Stołeczny Policji, który podkreślił, że „wydarzenia w Parolach odcisnęły piętno na całej formacji”.

23 marca po godzinie 10 przed piaseczyńską komendą odbyła się uroczystość upamiętniająca bohaterską postawę podkom. Mirosława Żaka, który zginął tragicznie w strzelaninie w Parolach w 2002 roku.

Komendant piaseczyńskiej policji w trakcie swojej przemowy wspominał zmarłego policjanta jako doświadczonego i oddanego policjanta. – Bandyci tego nieszczęsnego dnia nie zdołali zabrać swoich łupów, ale ciężko ranili policjanta, który zmarł nie doczekawszy pomocy medycznej. Bandyckie kule odebrały żonie męża, a dzieciom ojca – mówił mł. insp. Paweł Krauz. 

Na uroczystościach był również obecny komendant ze stołecznej policji, nadinsp. Paweł Dzierżak. Podkreślał, że wydarzenia w Parolach okazały się wielka traumą dla polskiej policji. – To był okres, w którym bandyci bardzo łatwo sięgali po broń. To po tej tragedii narodził się pomysł wymiany uzbrojenia w policji. W kolejnych latach nasza formacja bardzo się zmieniła, przeobrażając się w nowoczesną instytucję. Dziś nie mamy się czego wstydzić! – mówił Dzierżak.

Przeczytaj koniecznie: Dwóch nastolatków BESTIALSKO zadźgało policjanta na przystanku, bo zwrócił im uwagę

Śmierć policjanta na Jagielońskiej. Mężczyzna postrzelił się pod FSO

Strzelanina w Parolach

Gangsterzy należący do słynnego w Polsce gangu mutantów 22 marca 2002 roku na drodze pod Piasecznem ograbili tira, który przewoził sprzęt RTV. Gangsterzy skradziony towar ukryli na posesji w Parolach koło Nadarzyna – towar był wart niemal milion złotych. Dzień później, 23 marca, kryminalni odkryli ciężarówkę z łupem. Policjanci wraz z podkom. Mirosławem Żakiem na czele, spisywali odzyskany sprzęt. Późnym popołudniem, tego samego dnia, na miejsce przyjechali gangsterzy. Doszło do wymiany ognia pomiędzy dwiema grupami.

Przestępcy byli wyposażeni w broń automatyczną, a policjanci w pistolety. Podkomisarz Żak nie miał przy sobie broni i w trakcie wymiany ognia został śmiertelne postrzelony.

Tragicznie zmarły funkcjonariusze piaseczyńskiej policji został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej „Krzyżem Zasługi Za Dzielność” oraz przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji złotą odznaką „Zasłużony Policjant”.

Zobacz również: Sąd uniewinnił mutantów

Sonda
Czy miasto powinno upamiętnić tragicznie zmarłego policjanta?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki