Strajk przedsiębiorców: Protestujący koczują na matach i kocach. „Będziemy tu całą noc” [GALERIA]

2020-05-07 22:02

Strajk przedsiębiorców z całej Polski rozpoczął się dziś o godzinie 16 w Warszawie. Początkowo miał on polegać na jeżdżeniu w kółko i tamowaniu ulic, policja jednak zablokowała ruch, a protestujący przenieśli się na chodniki. Teraz koczują pod kancelarią premiera. Zapowiadają, że zostaną tam przez całą noc.

Protest przedsiębiorców pod kancelarią premiera

i

Autor: Marcin Wziontek Protest przedsiębiorców pod kancelarią premiera

Czego chcą protestujący? Protestujący domagają się m.in. odmrożenia gospodarki oraz natychmiastowych wypłat, które obiecał rząd w ramach tarczy antykryzysowej. Na miejscu są przedstawiciele przedsiębiorców ze wszystkich branż. Na transmisji wideo wypowiadali się m.in. pracownicy z branży rozrywkowej czy branży beauty. - Niedługo skończą mi się oszczędności i nie będę miała czym wykarmić dzieci – apeluje jedna z uczestniczek protestu.

ZOBACZ TEŻ: Niepokojące zachowanie zastępcy wójta Nadarzyna. SŁANIAŁ SIĘ na nogach!


Jednym z organizatorów strajku jest kandydat na prezydenta, Paweł Tanajno. - Chcemy się spotkać z Mateuszem Morawieckim w centrum Warszawy – zapowiedział podczas transmisji na żywo kandydat na prezydenta i zapowiedział, że protestujący planują zostać na miejscu przez całą noc, albo i dłużej.

ZOBACZ TEŻ: Termin składania wniosków o dofinansowanie zbiorników o małej retencji PRZEDŁUŻONY! Zobacz do kiedy

- Będziemy żądać, aby premier zapłacił nam odszkodowanie za swoją beznadziejną politykę. Zostaniemy tu na noc, do jutra - zapowiedział Paweł Tanajno. Początkowo strajk miał przybrać formę strajku „samochodowego”, tak by nie łamać przepisów dotyczących zakazu organizowania zgromadzeń. Protestujący jednak wyszli na ulice, a następnie przeszli pod kancelarię premiera, gdzie czekały już na nich dziesiątki radiowozów. Policjanci rozpoczęli legitymowanie protestujących.

W miejscu strajku zebrały się tłumy warszawiaków, ale są również przedsiębiorcy z innych województw. Protestujący podczas transmisji na żywo zapowiedzieli, że będą nocować na ulicy. Apelują także o napoje i pożywienie oraz koce i maty, na których planują spędzić noc.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.

30-letnim golfem pędził 180 km/h

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki