Legionowo: Straż miejska gnębi kierowców

2010-09-15 19:15

Mandat za parkowanie 100 zł? W Legionowie to możliwe. Straż miejska karze kierowców, którzy zostawiają swoje auta na ul. Piłsudskiego na dłużej niż dwie godziny. To efekt walki z tymi, którzy jeżdżą koleją i na całe dnie zastawiają miejskie parkingi, blokując miejsce tym, którzy chcą zostawić auto na kilka minut i zrobić zakupy. Mieszkańcy są oburzeni i chcą więcej parkingów.

Po uruchomieniu linii SKM z Warszawy do Legionowa mieszkańcy tłumnie zaczęli parkować na ul. Piłsudskiego. Legalnie, bo na wyznaczonych do tego miejscach. - Blokują innym możliwość zaparkowania przed sklepem na chwilę, bo już od rana nie ma tu wolnych miejsc - mówi Anna Szczepłek, rzecznik Legionowa. Dlatego też miasto postanowiło z takimi delikwentami walczyć. Zamiast wybudowania parkingu z prawdziwego zdarzenia, wlepia mandaty. Od 16 sierpnia zmieniono na ulicy organizację ruchu, która zakazuje parkować samochód dłużej niż na 2 godziny w godzinach od 7 do 19. Strażnicy miejscy chodzą teraz ulicą i spisują numery aut. Tym, którzy zostawią swój pojazd na cały dzień, łamiąc tym samym przepisy, wystawiają mandat na 100 zł.

Mieszkańcy są oburzeni, bo aby przesiąść się do kolei, muszą gdzieś zostawić auta. - Parking przy stacji PKP to zwykłe klepisko, gdzie mieści się góra 40 aut. Poza tym non stop są tam wielkie kałuże - mówi Małgorzata Stala (45 l.). - Legionowo się rozbudowuje, ale nie robi się nic dla kierowców - dodaje. Innego zdania są jednak urzędnicy. - Negocjujemy z PKP, aby wykorzystać część ich terenu i przeznaczyć go właśnie na ten cel - mówi Szczepłek. Miasto chce też uruchomienia nowych linii autobusowych, które miałyby dowozić mieszkańców do stacji PKP. Póki co są to tylko plany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki