Strażacy szukają hojnego sponsora

2010-06-25 3:50

Ratownicy z Radzymina potrzebują pomocy! Nie mają za co spłacić samochodu, który kupili do walki z pożarami traw. Planowali przeznaczyć na ten cel ministerialną dotację, ale okazało się, że nie mogą, bo auto jest używane.

- Chcieliśmy zaoszczędzić, a wyszło fatalnie - przyznaje z żalem w głosie Edward Szymankiewicz (35 l.), prezes zarządu OSP w Radzyminie. Toyota hillux z miejscem na wysokociśnieniową pompę miała wyjeżdżać do mniejszych akcji zamiast pożerającego paliwo dużego bojowego wozu.

- To była okazja. Pożyczyliśmy 20 tysięcy złotych i kupiliśmy ją, licząc na coroczną dotację, z której mieliśmy spłacić pożyczkę - tłumaczy Grzegorz Łapiński (30 l.), naczelnik jednostki. Niestety, okazało się, że za pieniądze z ministerstwa kupić można jedynie nowy sprzęt. Strażacy muszą szybko znaleźć pieniądze na spłatę auta albo je oddać.

- Szukamy ludzi dobrej woli - przyznają.

Możesz pomóc? Zgłoś się do OSP w Radzyminie: tel. 22 786-50-08 lub [email protected]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki