Super Express Dziecięce Marzenie. "Tatusia nie było na mojej komunii..."

2014-05-29 0:19

Wśród wielu listów, jakie otrzymaliśmy w akcji Dziecięce Marzenie, ten jest wyjątkowo smutny i ściskający za gardło. Bo dla 9-letniego Karolka Szewczaka i jego siostrzyczki Oli ten rok nie był łatwy ani wesoły. Tydzień przed Wielkanocą ich tatę potrącił samochód.

"Kierowca uciekł i zostawił tatę. Ktoś z przechodniów wezwał pogotowie, ale było już za późno. Nasz kochany tata odszedł do Bozi. W Wielki Piątek pochowaliśmy tatę" - pisze w liście Karolek. Do redakcji chłopiec przysłał swoje zdjęcie w komunijnej albie. Bo dla niego Pierwsza Komunia Święta to był bardzo ważny dzień. Nie zapomniał w nim także o ojcu. "Po mszy poszliśmy na cmentarz, aby mojemu tacie znicz zapalić".

Zobacz: Super Express Dziecięce Marzenie: Czekam z siostrzyczką na prezent

Chłopiec opisał nam prezenty, o jakich marzy teraz na Dzień Dziecka. Dla siebie i dla siostry Oli, która w tym roku pójdzie do pierwszej klasy.

Chłopiec ma nadzieję na tablet, a siostrzyczkę obdarowałby puzzlami i plecakiem z wyprawką.

"Ja wiem, że nie ja jeden w ten dzień czekam na prezenty, ale może tata czuwa nad nami i redakcja wybierze mój list". Poruszający list Karolka nie pozostał niezauważony. Chłopiec i jego siostra mogą liczyć na prezenty.

W najbliższą sobotę podczas rodzinnego pikniku na finał akcji wspólnie z prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz i burmistrzami 11 dzielnic rozdamy tablety, kucyki Pony i klocki Lego.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki