"Syreni śpiew" nie zostanie rozebrany! Budynek został wpisany do wojewódzkiej ewidencji zabytków

Ada Kuśmierek

2016-06-30 10:13

"Syreni śpiew" miał zostać zburzony z końcem roku, ostatecznie pozostanie jednak na mapie Warszawy. Wszystko za sprawą decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Najnowsze z działu

INWESTYCJE

Nowa stacja kolejowa w Warszawie. PKP zdecydowało, wiemy gdzie powstanie

CIĄG DALSZY CHAOSU

Walka o fotel rektora WUM w cieniu skandalu. Resort zdrowia interweniuje, związkowcy zapowiadają protest

SZOKUJĄCE PROROCTWO

Powtórne przyjście Jezusa Chrystusa na świat. Zacznie się od Polski? Niepodważalne dowody!

NIESAMOWITE WIZUALIZACJE

Gigantyczne osiedle jak z bajki powstanie w Warszawie. Zbudują aż 12 tys. mieszkań w 25 lat

TE SŁOWA ŁAMIĄ SERCA

Tragiczny wypadek w Warszawie, trzech mężczyzn spłonęło żywcem. Żona jednego z nich zabrała głos: "Czuję, że jesteś teraz ze mną"

Polecany artykuł:

Gdzie w Warszawie odpoczniemy na świeżym powietrzu? TOP 10 knajp

Nie rozbiorą "Syreniego śpiewu". Budynek został właśnie wpisany do Wojewódzkiej ewidencji zabytków. To bardzo ważne bo "Syreni śpiew" to jeden z ostatnich przykładów budynków modernistycznych w Warszawie.

- Wysłaliśmy list do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ten wpisał natomiast budynek do ewidencji. Nakłada to na "Syreni śpiew" swego rodzaju ochronę. Jest to ostatni budynek prezentujący powojenny modernizm lat 70-tych - mówi Karol Perkowski ze stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze".

>>> TOP 10 najciekawszych VEGE knajp w Warszawie [ADRESY]

Stołeczny konserwator zabytków również uważa, że budynek powinien być traktowany jako zabytek. Zastrzeżenia mają jednak inni specjaliści. - W mojej opinii budynek powinien być e ewidencji zabytków, natomiast jeśli chodzi o architektów i konserwatorów, zdania będą bardzo podzielone - mówi Zastępca stołecznego konserwatora zabytków, Michał Krasucki.

Los "Syreniego śpiewu" nie jest jeszcze do końca pewny. Mimo, że wojewódzki konserwator zabytków, wpisał budynek do ewidencji zabytków, to jego los zależy od stołecznego konserwatora, który w tej sprawie nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji.