Tragedia w Łochowie pod Węgrowem. 26-latka spłonęła we własnym domu

i

Autor: OSP Budziska/FACEBOOK Tragedia w Łochowie pod Węgrowem. 26-latka spłonęła we własnym domu

Koszmar!

Tragedia w Łochowie pod Węgrowem. 25-latka spłonęła we własnym domu na oczach rodziny

2022-10-03 19:59

Ogromna tragedia. W Łochowie pod Węgrowem doszło do straszliwego pożaru. Dom jednorodzinny w środku nocy nagle stanął w płomieniach! W środku było aż 5 osób. Mimo szybkiej akcji straży pożarnej jednej z nich nie udało się ocalić. W zgliszczach ratownicy znaleźli zwęglone ciało 25-letniej kobiety. Zdruzgotana rodzina młodej kobiety nie mogła nic zrobić. Dom spłonął na ich oczach.

Łochów pod Węgrowem. Dom spłonął na oczach rodziny

Pożar zaskoczył rodzinę w środku nocy. Tuż przed godziną 3 dom jednorodzinny nagle objęły płomienie. - Po dotarciu pod wskazany adres, wspólnie z OSP Łochów ul. Fabryczna, na miejscu zastano pożar piętrowego budynku, który był całkowicie objęty pożarem – przekazał st. bryg. Dariusz Maciąg ze straży pożarnej w Węgrowie.

Gdy na miejsce przyjechała pierwsza jednostka strażaków, 4 mieszkańców domu było już na zewnątrz. Przekazali, że w środku jest 5 osoba. - Ze względu na dynamikę i rozwój pożaru nie było możliwości wejścia ani ratunku – dodał strażak. Strażacy przez kilak godzin walczyli z żywiołem. Niestety, dogaszenie domu potwierdziło najgorsze przypuszczenia. W budynku znaleźli zwęglone zwłoki.

Pożar pod Węgrowem. Przejmujący apel strażaków

Na miejsce przyjechała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, która pracowała pod nadzorem prokuratora. Na razie nie wiadomo, jak doszło do tej tragedii. Nieoficjalnie słyszmy jednak, że mogła zawinić instalacja elektryczna. Zwarcie mogło doprowadzić do powstania pożaru, który skończył się podwójną tragedią. Rodzina straciła nie tylko dobytek swojego życia, ale także najbliższą osobę. - Mogę potwierdzić, że 25-latka była spokrewniona z mieszkańcami - powiedziała mł. asp. Monika Księżopolska z policji w Węgrowie. - Stała się niewyobrażalna tragedia. Łączymy się w bólu i pragniemy złożyć najszczersze wyrazy współczucia poszkodowanej Rodzinie. Apelujemy do ich sąsiadów i najbliższych o wsparcie i pomoc, w kilka godzin stracili dorobek całego życia, dodatkowo tracąc to co najcenniejsze - napisali w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych strażacy z OSP Budziska, którzy brali udział w gaszeniu pożaru.

Sonda
Czy byłeś kiedyś świadkiem pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki