Warszawa: ZALANA Trasa Toruńska sparaliżowała miasto!

2011-08-27 3:45

Takiego widoku zmotoryzowani warszawiacy dawno nie widzieli. Ostatnia nawałnica sparaliżowała ruch na remontowanej właśnie Trasie Toruńskiej. Dwa pasy pod wiaduktem w Annopolu w stronę Żoliborza zamieniły się w wielkie jezioro. Utworzyły się gigantyczne korki.

Przebudowywana właśnie Trasa Toruńska jest jedną z najbardziej uczęszczanych arterii dojazdowych do stolicy. Wjeżdżają nią samochody od strony Marek, Białołęki i Targówka. W piątek nad ranem na wysokości ul. Rembielińskiej nieoświetlona budowa zamieniła się w potok, a chwilę później powstało ogromne rozlewisko o długości ponad 200 metrów.

Woda miejscami miała nawet pół metra głębokości. Wczoraj rano kierowcy utknęli tam w gigantycznych korkach. Sznur samochodów ciągnął się po horyzont. Policja wstrzymała ruch na wysokości ul. Rembielińskiej i Łabiszyńskiej. Kierowcy musieli jechać objazdami.

Zamknięte były bowiem dwa pasy w kierunku Żoliborza. A wszystko przez czwartkową burzę i intensywne opady deszczu.

- Z powodu braku zasilania w przepompowni pompy zostały wyłączone podczas wyładowań atmosferycznych i na trasie powstała gigantyczna kałuża - wyjaśnia Urszula Nelken (49 l.) z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Włączono je dopiero po burzy. Wodę wypompowywała spółka, która buduje trasę. Całe szczęście po godz. 11 droga była już przejezdna. To nie pierwszy raz, kiedy zalało Trasę Toruńską. Pod koniec lipca pod wodą znalazła się jezdnia al. Armii Krajowej. W tym przypadku powodem były niedrożne studzienki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki