- - Przykro że zrobienie zdjęcia pomnikowi Chopina przy okazji konkursu chopinowskiego jest tak utrudnione. Wszędzie widzę te remonty, ogrodzenia i rozkopane miasto – mówi Barbara Majkut (42 l.), która przyjechała z Wielkiej Brytanii
- Pomnik Chopina był przez kilka dni przykryty plandeką. Teraz jest „tylko” ogrodzony. ZDM wstrzymał głośne prace remontowe w okolicy Filharmonii Narodowej, na czas trwania Konkursu Chopinowskiego.
- Turyści i tak pielgrzymują do Łazienek pod pomnik kompozytora
Świat zjeżdża do nas na koncerty, a tu wszystko rozkopane!
Pielgrzymki turystów do Łazienek Królewskich, by zrobić sobie zdjęcie z pomnikiem Fryderyka Chopina odbywają się przez okrągły rok. Ale w tym roku były dwie szczególne okazje – wakacyjne niedzielne koncerty chopinowskie i odbywający się właśnie Konkurs Chopinowski. 19. edycja prestiżowego wydarzenia zbiegła się jednak z remontami. Dyrekcja Łazienek akurat w tym czasie zaplanowała konserwację pomnika słynnego kompozytora. A w centrum miasta w okolicach filharmonii trwał remont ul. Złotej i Zgody. Zarząd Dróg Miejskich po konsultacjach z organizatorami konkursu zgodził się wstrzymać najgłośniejsze prace. Ale i tak melomani i uczestnicy konkursu muszą przedzierać się przez rozkopy i labirynty ogrodzeń. Ulice są pozwężane, dojazd jest skomplikowany, jeśli prawie nie niemożliwy.
Rafał Trzaskowski: "Dobrze by było, żeby pomnik był odsłonięty"
O te dwa reprezentacyjne rejony miasta dziennikarze pytali prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
- Nie ja odpowiadam za Łazienki Królewskie. Dobrze by było, żeby pomnik był odsłonięty. A jeśli chodzi o remonty, Warszawa cały czas się zmienia, trudno wyobrazić sobie sytuację, w której staje cały miasto, dlatego, że mamy do czynienia z konkursem chopinowskim. Robimy wszystko, żeby ograniczenia w jak najmniejszym stopniu wpłynęły na sam konkurs – odpowiedział Rafał Trzaskowski cytowany przez tvn24.
Na szczęście obraz stolicy w remoncie dopełniają inne wydarzenia. Miłośnicy Chopina w poszukiwaniu jego śladów w Warszawie mogą zajrzeć do Muzeum Chopina na Powiślu czy do Fabryki Norblina na wystawę „Romantyczny Chopin”. Wnętrza są o wiele piękniejsze niż rozkopane miasto.
Polecany artykuł: