NARODOWY MARSZ ŻYCIA

Tysiące ludzi wyszło na ulice Warszawy. Manifestujący wykrzykiwali hasła. Sprzeciwiali się atakom wymierzonym w małżeństwa

2024-04-14 18:25

W niedzielę (14 kwietnia) z placu Zamkowego w Warszawie wyruszał Narodowy Marsz Życia. Manifestujący przeszli ulicami stolicy niosąc w sercach hasło: „Niech Żyje Polska!”. Według organizatorów marsz jest manifestacją sprzeciwu wobec ataków wymierzonych w małżeństwo, rodzinę i w "poczęte dzieci zagrożone aborcją.

Manifestację „Narodowy Marsz Życia” poprzedziła msza św. w intencji ochrony życia w bazylice archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela i eucharystia w bazylice katedralnej pw. św. Floriana Męczennika i św. Michała Archanioła. Uczestnicy marszu wyruszyli z placu Zamkowego i udali się w kierunku placu Trzech Krzyży, gdzie po godzinie 14 odbył się koncert, a o 16 msza w kościele pw. św. Aleksandra.

Manifestujący wykrzykiwali hasła. Sprzeciwiali się atakom wymierzonym w małżeństwa

Marsz był "wyrazem solidarności z poczętymi dziećmi zagrożonymi aborcją" i "sprzeciwem wobec ataków wymierzonych w małżeństwo i rodzinę". − Nie możemy stać z boku z założonymi rękami, gdy kwestionowane są nasze podstawowe prawa i wartości – mówili jego organizatorzy.

W tym roku uczestnicy marszu szli pod hasłem "Niech Żyje Polska!". Jest to nawiązanie do przypadającego 14 kwietnia Święta Chrztu Polski. − Chcemy zamanifestować swoją wierność oraz wdzięczność i odpowiedzialność za chrześcijańskie dziedzictwo Polski, jej teraźniejszość i przyszłość − napisali organizatorzy marszu.

W piątek przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojdak zachęcał, aby niedziela 14 kwietnia była dla katolików w Polsce "dniem modlitwy w obronie życia poczętego".

Cichy marsz po śmierci 25-letniej Białorusinki. „Miałaś na imię Liza. Niestety miałaś, nie żyjesz”
Sonda
Czy uważasz, że aborcja do 12. tygodnia ciąży powinna być legalna?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki