Warszawa: "Był już jedną nogą na tamtym świecie". Dramatyczna walka o życie pasażera tramwaju

2020-09-28 12:56

Ten 30-latek miał wiele szczęścia. Strażnicy miejscy i motorniczy tramwaju, którym jechał uratowali mu życie. Przy mężczyźnie mundurowi znaleźli pustą butelkę po leku. Prawdopodobnie doszło do przedawkowania.

Ratownik medyczny - zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: Straż Miejska m.st. Warszawy/ Archiwum prywatne Ratownik medyczny - zdjęcie ilustracyjne

Do strażników miejskich, którzy patrolowali ulicę Młynarską, podszedł motorniczy tramwaju nr 24 i przekazał, że od dłuższego czasu w pojeździe znajduje się mężczyzna, a on nie może go dobudzić. Pasażer siedział oparty głową o szybę, nie ruszał się, miał zamknięte oczy. Nie reagował na żadne bodźce, ciężko oddychał, był nieprzytomny. Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, wynieśli mężczyznę z tramwaju i położyli w bezpiecznym miejscu. Przy 30-latku znaleźli stu mililitrową butelkę po leku, która była pusta. Czekając na przyjazd karetki mężczyzna zaczął tracić oddech, a jego tętno było ledwo wyczuwalne. Strażnicy rozpoczęli reanimację, którą przejęli potem ratownicy medyczni. Po około 45 minutach walki o życie 30-latka czynności życiowe wróciły. Jak opisują strażnicy miejscy, jeden z ratowników powiedział, że mężczyzna "był już jedną nogą na tamtym świecie". 30-latek trafił do szpitala.

ZOBACZ TEŻ CO ZROBIŁ NAĆPANY KIEROWCA

Super Raport 25.09 (Goście: Jacek Żalek - poseł PiS, Krzysztof Brejza, Koalicja Obywatelska)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki