Warszawa: Kibic Ferdynand wpadł z paczką marihuany

2013-06-06 3:00

Kłopoty Ferdynanda Sz. (28 l.) zaczęły się po ostatnim meczu Legii Warszawa ze Śląskiem Wrocław. Wtedy kibic został zatrzymany za posiadanie kilku działek marihuany.

Policjanci pojechali do jego mieszkania, by sprawdzić, czy nie ma tam większej ilości nielegalnych środków. Podczas sprawdzania pomieszczeń policjanci zauważyli, że mężczyzna próbuje dyskretnie schować coś w kieszeni krótkich spodenek. Okazało się, że to... kluczyk. Mężczyzna nie chciał powiedzieć, co kluczyk otwiera, jednak policjanci szybko ustalili, że służy do zamykania skrzynki elektrycznej przypisanej do mieszkania Ferdynanda Sz.

>>> Jelenia Góra: Marihuana z Holandii w Polsce

Po otwarciu skrytki okazało się, że w środku jest paczka z narkotykami. W środku było dokładnie 219 gramów marihuany. Mężczyzna natychmiast trafił na 3 miesiące do aresztu. Może spędzić w celi nawet 12 lat.

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki