Warszawa: Miasto straci 2 mln zł przez... przecinek

2013-07-30 3:50

Biurokratyczne absurdy kosztują nas miliony! Dowód - zaskakujący przetarg na dostawę 47 miejskich autobusów, które kosztować będą nas ponad 2 mln zł więcej. Wszystko przez to, że miasto odrzuciło ofertę tańszej firmy, bo ta nie postawiła w odpowiednim miejscu... przecinka. Przewoźnik zapowiada już, że odwoła się od tej decyzji.

Głupota! Miasto wyda o ponad 2 mln zł więcej na 47 przegubowców dla Miejskich Zakładów Autobusowych z powodu... jednego przecinka. Chodzi o zapis w ofercie firmy Solbus, która zadeklarowała zużycie paliwa na poziomie 51 litrów na 100 km. Komisja przetargowa ofertę odrzuciła, bo uznała, że oferent powinien napisać 51,0 litrów. Efekt? Zamiast autobusów firmy Solbus za 62,4 mln zł, MZA kupią pojazdy Solarisa, które kosztować będą już 64,6 mln zł.

>>> MZA testuje chińskiego elektryka

Według MZA powód jest prosty - nie spełniono wymagań przetargu. - Wielkość ta powinna być podana z dokładnością do jednego miejsca po przecinku. Powyższej pomyłki nie można potraktować jako oczywistej pomyłki pisarskiej, ponieważ z żadnego innego dokumentu oferty nie można ustalić, jaka wielkość zużycia paliwa powinna być w tym przypadku przyjęta za prawidłową - wyjaśnili w zawiłej informacji o wyborze najkorzystniejszej oferty prezes MZA Jan Kuźmiński oraz członek zarządu spółki Jacek Kaznowski.

Spółka Solbus nie zgadza się z tą decyzją i już zapowiada odwołanie. - 51 litrów i 51,0 litrów to dokładnie to samo. Moglibyśmy dostawić nawet sześć zer po przecinku i byłby to dokładnie ten sam wymagany przez zamawiającego i zadeklarowany przez nas parametr - mówi Michał Śliżak, dyrektor ds. marketingu i eksportu w spółce Solbus.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki