Warszawa. Przywieźli chłodnią 35 kilogramów marihuany z Hiszpanii, wpadli na Mokotowie

i

Autor: Policja Warszawa. Przywieźli chłodnią 35 kilogramów marihuany z Hiszpanii, wpadli na Mokotowie

Akcja policji

Warszawa. Przywieźli chłodnią 35 kilogramów marihuany z Hiszpanii, wpadli na Mokotowie

2022-07-13 8:24

Policjanci z Mokotowa zatrzymali pod koniec czerwca trzech mężczyzn, którzy szmuglowali z Hiszpanii potężne ilości marihuany! Swój proceder zakamuflowali w sprytny sposób. Kilogramy narkotyków przewozili jako... owoce morza w specjalnej furgonetce z chłodnią. Mokotowscy policjanci wpadli jednak na ich trop i zatrzymali w spektakularnej akcji. Jeden z zatrzymanych był poszukiwany.

Warszawa. Przywieźli kilogramy marihuany z Hiszpanii

Funkcjonariusze ustalili, że dwaj mieszkańcy Ochoty posiadają dużą ilość narkotyków, które chcą spieniężyć na Mokotowie. Co więcej, mundurowi ustalili, że trudniący się nielegalnym biznesem panowie mają zamiar sprowadzić jeszcze więcej marihuany z Hiszpanii. Przygotowali na tę okazję sprytny plan. Przestępcy wynajęli firmę przewozową. Wynajęta chłodnia miała przewieźć z Hiszpanii owoce morza. Niczego nieświadomy kierowca odebrał 35 kg towaru ze słonecznego Alicante. Szofer przywiózł załadowany ładunek do Warszawy, gdzie umówił się ze zleceniodawcami w al. Lotników na przeładunek.

Przeczytaj również: Warszawa: Złodziej okradł 93-latkę z oszczędności. Policja z Mokotowa prosi o pomoc

Na miejscu zjawiło się trzech mężczyzn: 40- 36- i 34-latek. Zadowoleni weszli do chłodni sprawdzić, czy pod małżami rzeczywiście jest ich prawdziwe zamówienie. W tym momencie do akcji wkroczyli kryminalni. - Po okrzyku „policja” obezwładnili i zatrzymali trzech mężczyzn. Nie chcieli oni łatwo oddać się w ręce funkcjonariuszy, ale nie mieli innego wyjścia. Z termicznych pudeł przeznaczonych do transportu owoców morza policjanci wyjęli 35 foliowych hermetycznie zamykanych worków z nielegalnym suszem. Badania potwierdziły, że zabezpieczone 35 kg zielono-brunatnej substancji to marihuana – powiedział Robert Koniuszy z policji.

Warszawa. Jeden z przemytników był poszukiwany

Po sprawdzeniu zatrzymanych w systemie okazało się, że 36-latek był poszukiwany i ma do odsiadki 5 miesięcy za inne przestępstwa. Podczas przeszukania ich mieszkań policja zabezpieczyła 91 tysięcy złotych i 1670 euro w gotówce. Wszyscy trzej usłyszeli zarzut nabycia znacznej ilości środków odurzających na terytorium Hiszpanii, ich załadunku oraz transportu na terytorium RP przy użyciu wynajętego samochodu chłodniczego, a następnie poddaniu ich przeładunkowi, w celu wprowadzenia znacznej ilości środków odurzających do obrotu, za co grozi im kara do 12 lat więzienia – tłumaczy Robert Koniuszy. Trafili na trzy miesiące do aresztu.

Przywieźli chłodnią 35 kilogramów marihuany z Hiszpanii, wpadli na Mokotowie
Sonda
Narkotyki. Czy posiadanie przy sobie małej ilości marihuany powinno być w Polsce legalne?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki