Od samego rana mieszkańcy Warszawy obserwują dziwne zjawisko na Wiśle. Praktycznie na całej długości stolicy na powierzchni wody unoszą się dziwne substancje. Swoim wyglądem przypominają piankę uszczelniającą stosowaną m.in. do montowania okien. Co to takiego i dlaczego służby nic z tym nie robią? - Nie dostaliśmy żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Jeśli tylko taka informacja do nas wpłynie natychmiast będziemy reagować i informować odpowiednie osoby – wymijająco odpowiedziała Kinga Czerwińska z komisariatu policji rzecznej.
Śmiertelny WYPADEK w Śródmieściu. KOMPLETNIE ZMIAŻDŻONE AUTO! UWAGA! Drastyczne zdjęcia!
Dziwna pianka jednak cały czas unosi się na wodzie i powoduje zanieczyszczenie. Niestety na razie nie wiadomo kto jest za to odpowiedzialny. Zarządzanie terenem Wisły, mimo tego, że przepływa ona przez Warszawę, nie należy do kompetencji miejskich urzędników. - Dostaliśmy takie zgłoszenie, jednak nie mamy pojęcia co to za substancja. Monitorujemy sprawę. Odpowiedzialnym podmiotem w tej sprawie są Wody Polskie. My nie możemy nic zrobić – stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" Marek Smółka, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie.
KoronaRAPORT: Tak źle na Mazowszu jeszcze nie było. Dramatyczne dane!
Pracownicy Wód Polskich wiedzą o zanieczyszczeniu jednak też na razie rozkładają ręce. - Również dostaliśmy zgłoszenie. Na tę chwilę nie znamy pochodzenia tej pianki. Mieliśmy już kiedyś podobne przypadki związane z budową mostu. Wysłaliśmy ekipę w teren, która sprawdzi co się stało. Nic więcej nie mogę teraz powiedzieć – stwierdził Sergiusz Kieruzel, rzecznik prasowy Wód Polskich.
Podcasty
Playlisty tematyczne
