Warszawa: Zablokował tirem rondo na znak protestu

2013-09-18 3:00

W popołudniowym szczycie północ Warszawy stanęła. Powód? 64-letni pan Henryk postanowił na znak protestu zablokować tirem rondo "Radosława" przy Arkadii.

1Mężczyzna tuż po godz. 16 stanął na prawym pasie w kierunku ulicy Słomińskiego. Za szybą w kabinie 64-latek wystawił kartkę z tekstem "Polsko, pozwól żyć normalnie w tym kraju bez stresu i wyzyskiwania Polaków". Na miejsce zostały wezwane straż pożarna oraz policja, która rozpoczęła negocjacje z mężczyzną. - Przed godziną 19 kierowca dobrowolnie zjechał z ronda, po czym otrzymał mandat w wysokości 500 zł. Został przewieziony na komisariat w celu złożenia zeznań - mówi asp. Robert Opas z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Zobacz: Palikot na prezydenta?

Nietypowy protest spowodował gigantyczne utrudnienia dla kierowców, którzy ponad dwie godziny przedzierali się przez korki. Ucierpieli też pasażerowie komunikacji miejskiej, ponieważ mężczyzna zaparkował ciężarówkę na torach tramwajowych w stronę Żoliborza.

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki