Wielka chmura czarnego dymu nad Warszawą! Co się dzieje?!

2022-03-27 17:13

W niedzielę po południu nad Warszawą pojawiła się gigantyczna chmura czarnego dymu. Zaniepokojeni warszawiacy natychmiast dzwonili po służby ratunkowe i pytali: Co się dzieje?! Wśród mieszkańców pojawiło się wiele obaw, okazało się jednak że płoną suche trawy i nieużytki przy Wale Miedzeszyńskim. Z ogniem walczy 7 zastępów straży pożarnej. To największy tego typu pożar w tym roku.

Na warszawskim Wawrze doszło do gigantycznego pożaru. - Na miejscu od 20 minut pracuje jeden zastęp straży pożarnej. Niedługo pojawią się kolejne jednostki. Zawiadomienie o pożarze otrzymaliśmy w okolicach 16:25 - przekazał przed 17 „Super Expressowi” kpt. Wojciech Kapczyński ze stołecznej straży pożarnej. Początkowo do wybuchu ognia zadysponowano cztery zastępy. Po dotarciu na miejsce szybko zdecydowano o wezwaniu posiłków. Płomienie buchały na kilka metrów w górę, a chmura czarnego dymu była widziana z kilku kilometrów.

Z informacji przekazywanych przez strażaka wynika, że doszło do gigantycznego pożaru traw przy Wale Miedzeszyńskim. Ogniem objęty jest duży obszar traw (około 2 hektary) przy Trasie Siekierkowskiej. Kilkadziesiąt minut później z ogniem walczyło 7 zastępów straży pożarnej. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Spalił się żywcem zakleszczony pod tirem. Makabra na drodze pod Warszawą

Na szczęście nie ucierpiały żadne zabudowania. Przyczyny pożaru na razie nie są znane i będą wyjaśniane. Strażacy przypominają o zakazie wypalania traw. W stolicy od prawie miesiąca nie spadła ani jedna kropla deszczu. Cała Polska objęta jest czerwoną strefą zagrożenia pożarowego. W najbliższym czasie, o ile nie spadnie deszcz, możemy spodziewać się większej ilości podobnych pożarów.

Gigantyczny pożar w Warszawie. Płonęły trawy i nieużytki w Wawrze

W tym roku, do ostatniego piątku, w związku z pożarami traw strażacy odnotowali w całym kraju już osiem ofiar śmiertelnych i 62 osoby ranne; wyjeżdżano do 2060 takich pożarów. Z kolei w sobotę odnotowano 1421 pożarów traw, w których ranne zostały cztery osoby, w tym jeden ratownik. W niedzielę doszło już do 428 pożarów traw, ranny został ratownik.

Państwowa Straż Pożarna przypomniała, że wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym. Ostrzegła również, że wypalanie traw jest niedozwolone, o czym mówi m.in. ustawa o ochronie przyrody. Zgodnie z regulacją, wypalanie m.in. łąk, pastwisk i nieużytków, podlega karze aresztu albo grzywny.

Sonda
Widziałeś kiedyś pożar traw albo nieużytków?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki