Wybuch w restauracji na Ochocie. To nie gaz

i

Autor: TADEUSZ MRÓZ

Wybuch w restauracji w Warszawie. Pracownik z poranioną twarzą. To nie gaz!

2022-05-05 17:12

Mieszkańców okolicznych bloków przy ul. Grójeckiej w Warszawie mógł zerwać na równe nogi głośny wybuch. Ale to nie był wybuch gazu! W restauracji na Ochocie eksplodowała beczka ze sfermentowanym winem. W trakcie przenoszenia wina, baniak nagle wybuchł. Ranny został jeden z pracowników tamtejszego lokalu. Na miejscu pojawiły się trzy zastępy straży pożarnej.

Głośny wybuch, który był słyszany kilkanaście metrów od lokalu gastronomicznego przy ul. Grójeckiej 110 w Warszawie, to nie był gaz, choć świadkowie początkowo tak przewidywali. – Doszło do eksplozji beczki wina. Na miejscu pojawiły się trzy zastępy straży pożarnej – przekazał „Super Expressowi” reporter, który pojawił się na miejscu wybuchu. Eksplozja plastikowych baniaków z winem miała miejsce na zapleczu włoskiej knajpki A Modo mio. W wyniku wybuchu jedna osoba została ranna. Odłamki pojemnika odprysnęły jej w twarz. Pracownik pizzerii i spageterii z rannymi ciętymi twarzy został na miejscu opatrzony.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielka burda pod Stadionem Narodowym. Dwóch policjantów rannych i koń

– Otrzymaliśmy informacje o wybuchu w okolicach godziny 16:15. Na początku zadysponowaliśmy więcej jednostek, jednak finalnie na ul. Grójecką przyjechały trzy jednostki. Podczas przenoszenia beczki z winem i wrzucania jej do kontenera doszło do wybuchu. Jedna osoba została poszkodowana – potwierdził też  „SE” Marcin Wesołowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP m.st. Warszawy.

Wybuchła butla gazowa

Wybuch winy ze sfermentowanym winem nie zdarza się bardzo często. Najwięcej informacji otrzymujemy o wybuchach gazu. Pod koniec kwietnia informowaliśmy o wybuchu butli gazowej w Łomiankach w niewielkim budynku mieszkalnym. 25 kwietnia doszło do wybuchu butli z gazem, a wyniku zdarzenia jedna osoba zginęła. Eksplozja zabiła 45-letnią kobietę, na którą zawalił się strop.

Do wybuchu doszło najprawdopodobniej podczas wymiany jedenastokilogramowej butli z gazem propan-butan. Wypadek miał miejsce w niewielkim budynku o powierzchni kilkunastu metrów kwadratowych.

Wybuch gazu w Ścinawie.
Sonda
Czy byłeś świadkiem groźnego wypadku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki