Zadyma o namiot przed pałacem prezydenckim

2011-04-12 4:00

Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich w asyście strażników miejskich usunęli wczoraj sprzed Pałacu Prezydenckiego namiot, w którym od niedzieli protestowało kilkadziesiąt osób. Nie obyło się bez przepychanek - dwie osoby, które to utrudniały zostały skute kajdankami.

Według portalu niezależna. pl Michał Stróżyk, szef trójmiejskich Klubów "Gazety Polskiej", i Marek Wernic, członek "Solidarnych 2010" zostali pobici.

Przeczytaj koniecznie: Smoleńsk: Prezydenci Polski i Rosji złożą kwiaty pod brzozą, zamieniona tablica wróci do Polski ZDJĘCIA

Działacze, którzy rozstawili namiot bez zezwolenia, zostali rano poproszeni o złożenie go. Odmówili. Zapowiedzieli, że nie znikną z Krakowskiego Przedmieścia, dopóki nie zostaną spełnione ich postulaty - dymisja połowy rządu za "zdradę interesów Polski", powołanie międzynarodowej komisji ds. zbadania przyczyn katastrofy, ekshumacja ciał ofiar oraz ujawnienie zdjęć satelitarnych ze Smoleńska z 10 kwietnia 2010 r.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki