Mężczyzna nie widział w tym problemu, bo jak stwierdził, kupił "zioło na własny użytek". Jeszcze ciekawsze wytłumaczenie miał na 860 gramów marihuany znalezione w jego domu. Oświadczył, że znalazł je na spacerze z psem. Mundurowi nie dali wiary jego zeznaniom i 35-latek został zatrzymany. Za posiadanie takich ilości narkotyków na pewno nie uniknie kary.
WARSZAWA: Znalazł NARKOTYKI na spacerze
2013-03-15
3:00
Śródmieście. Podczas kontroli stołeczni policjanci znaleźli przy Aleksandrze C. ( 35 l.) opakowanie papierosów wypełnione marihuaną.