Tragedia w Dobczynie. Dwie nastolatki wisiały na jednej gałęzi

i

Autor: MAREK KUDELSKI Tragedia w Dobczynie. Dwie nastolatki wisiały na jednej gałęzi

Zuzia i Kinga powiesiły się na wierzbie. Dziewczynki umarły z miłości?

2021-09-07 13:50

Właśnie mija tydzień od momentu, w którym wyprowadzający psa mężczyzna zobaczył ciała wiszących na wierzbie 13-letnich dziewczynek. To szokujące wydarzenie wstrząsnęło całą Polską. Mimo to, wciąż znane są jedynie szczątkowe fakty dotyczące tej tragedii. Po wykonanej w minionym tygodniu sekcji zwłok dowiedzieliśmy się, że przy ich śmierci nie brały udziału osoby trzecie. Wnikliwa analiza kont w mediach społecznościowych Kingi i Zuzi rzuciły nowy cień na sprawę ich śmierci. To, co można było na nich znaleźć, mrozi krew w żyłach.

Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza", na 13-latki mocny wpływ mogła mieć kultura mangi oraz japońskiego komiksu. - Kinga oznacza nie tylko oficjalne konto Zuzy, ale też drugi profil, którego nazwa zaczyna się na N. Słowo brzmi jak japońskie, ale słownik go nie zna. Miłośnicy mangi i anime często często mają drugie konta tylko dla tej społeczności. I to właśnie N. oznacza Kinga jako osobę z którą jest w związku - zauważa Jakub Chełmski, dziennikarz. To nie koniec. Istnieje duża szansa, że profil N. należał właśnie do Zuzy, Kinga aktywnie komentowała jej wpisy i posty. Na profilu N. bardzo często pojawiał się wizerunek rysunkowego bohatera Osamu Dazai. Miał on bandaże na nadgarstkach, a znający fabułę twierdzą, że pod nimi były liczne cięte rany. Jak się okazuje, główną osią fabularną były próby samobójcze głównego bohatera – Osamu Dazai. Na podstawie tej postaci powstał serial anime oraz film pełnometrażowy. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" zestawia zamiłowanie do tego typu treści z popełnionym przez dziewczynki samobójstwem rzucając zupełnie nowe światło na całe zdarzenie.

PRZECZYTAJ: Kinga i Zuzia powiesiły się z miłości? Internauci nie mają litości. Porażające komentarze

Zobacz koniecznie: Zuzia z koleżanką powiesiły się na wierzbie. Jakie tajemnice śmierci dziewczynek zdradziła sekcja?

Przypomnijmy:

Ciała nastolatek zostały znalezione nieopodal domu jednej z nich - Zuzi. Wisiały na jednej gałęzi rosnącej nieopodal wierzby. Według relacji mężczyzny, który podczas spaceru z psem znalazł dziewczynki, wyglądały one bardzo dziwnie, niemalże jak manekiny. Obydwie ubrane były bardzo elegancko, na czarno, a ich twarze zdobił mocny makijaż. Tym, co przykuło uwagę świadka były duże donice leżące pod drzewem. Mężczyzna twierdzi, że to właśnie na nich stanęły dziewczynki, nim zasnęły na zawsze. Z tymi samymi donicami były widziane bowiem około godz. 18, kiedy szły z dworca w Dobczynie. Ich wizerunek zarejestrowały wówczas kamery monitoringu.

Sprawdź: Zuzia niosła donicę na swoją śmierć. Kamery wszystko nagrały! Kulisy tragicznej śmierci 13-latek w Dobczynie

Sprawą śmierci dwóch nastolatek zajęła się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Są już znane wstępne wyniki sekcji zwłok 13-latek. Jak przekazała prokurator Katarzyna Skrzeczkowska, nie wykazano udziału osób trzecich.

Tragedia w Dobczynie. Dwie nastolatki wisiały na jednej gałęzi
Sonda
Czy znałeś osoby, które popełniły samobójstwo?

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki