Ada Fijał komentuje "życzeniowy" biznes Gosi Andrzejewicz. Będzie awantura?

2025-04-10 10:22

Gosia Andrzejewicz zaskoczyła swoich fanów nietypowym pomysłem na dodatkowy zarobek – oferuje spersonalizowane życzenia wideo za 300 zł. Pomysł ten wzbudził niemałe emocje w sieci. Głos w sprawie zabrała znana aktorka Ada Fijał, która w rozmowie z "Super Expressem" postanowiła ocenić ten biznesowy model. Też będzie sprzedawać takie życzenia fanom?

Ada Fijał szczerze o płatnych pozdrowieniach od Gosi Andrzejewicz. To według niej dobry biznes?

Rynek show-biznesu coraz częściej przecina się z działalnością stricte komercyjną. Gwiazdy nie ograniczają się już tylko do koncertów, ról filmowych czy występów w programach telewizyjnych. Media społecznościowe i platformy do bezpośredniego kontaktu z fanami stają się źródłem nowych możliwości zarobku. Czasem dość nieoczywistych. Gosia Andrzejewicz, znana z hitów takich jak "Pozwól żyć" czy "Słowa", jakiś czas temu zaproponowała swoim fanom możliwość zakupu spersonalizowanego wideo z życzeniami. Koszt? Jednie 300 złotych. Fani mogą otrzymać krótkie nagranie z pozdrowieniami lub życzeniami urodzinowymi, imieninowymi czy motywacyjnymi. Choć niektórych ten pomysł rozbawił, inni zareagowali oburzeniem. Internauci różnie odnosili się do tego pomysłu na biznes. Jakie zdanie w tej kwestii ma Ada Fijał, która również prężnie działa w sieci? Zapytaliśmy ją o to!

Zobacz też: Gosia Andrzejewicz robi biznes życia? Fani mogą "ją" zabrać wszędzie

Ada Fijał skomentowała "życzeniowy" biznes Gosi Andrzejewicz

Głos w sprawie zabrała Ada Fijał, która znana ze swoich trafnych opinii oraz niezwykłego dystansu do celebryckiego świata. W rozmowie z "Super Expressem" odniosła się do działalności Gosi Andrzejewicz z dużą dozą dyplomacji.

Nie wiedziałam, że jest taki pomysł na biznes. Co ja o tym myślę? W sumie to nic nie myślę. Niech każdy zarabia i robi sobie, co chce - powiedziała nam Ada.

Aktorka zapytana o to czy sama planuje nagrywać takie pozdrowienia, przyznała nam, że nie ma tego w planach. Jeśli ktoś prosi ją o pozdrowienia, czy życzenia po prostu je nagra z czystej życzliwości, a nie z chęci zarobku.

Ja nie planuję nagrywać pozdrowień. Jak mnie ktoś prosi o pozdrowienia, to nagrywam, bo po prostu mam ochotę, ale to nie jest moja sprawa, co kto roku oraz w jaki sposób zarabia - mówi "Super Expressowi" Ada Fijał.

Rozmawiała Julita Buczek

Zobacz też: "Wesołych świąt" od Gosi Andrzejewicz za 300 złotych. Potężna burza po ogłoszeniu wokalistki

Zobacz naszą galerię: Ada Fijał komentuje "życzeniowy" biznes Gosi Andrzejewicz. Będzie awantura?

Sonda
Gosia Andrzejewicz - jesteś fanem jej twórczości?
Ada Fijał szczerze o płatnych pozdrowieniach od Gosi Andrzejewicz. To według niej dobry biznes?
Super Express Google News
Ale gość!
MANDARYNA: "Ludzie w końcu mi odpuścili". GOŚĆ RADIA ESKA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki