Adamczyk przejmuje się opinią innych

2009-10-15 19:20

Piotr Adamczyk (37 l.) jest obecnie zaliczany do grona najbardziej lubianych polskich aktorów. Artysta zyskał wielką sławę za sprawą roli Karola Wojtyły, lecz w konsekwencji do dziś boryka się z jej piętnem.

Filmy "Karol. Człowiek, który został papieżem" oraz "Karol. Papież, który pozostał człowiekiem" sprawiły, że Adamczyk wciąż uważa na to, co mówi oraz robi. Prawdziwy koszmar aktor przeżywa jednak w... kościele.

- Decyzja, że IDĘ do komunii świadczy o tym, że wydaje mi się, że jestem lepszy, bo nie mam grzechu, a jak NIE IDĘ, to znaczy, że zgrzeszyłem i coś brzydkiego ukrywam. Do tej pory przeżywam udrękę, a teraz nawet bardziej się stresuję. No bo jak to? "Papież" nie idzie do komunii?!? Nie był u spowiedzi?!? A to ciekawe dlaczego?!? - opowiadał Piotr w "Gali". - Lubię sobie wybrać miejsce w kącie, gdzieś w rogu, z tyłu, wciśnięty w ławkę - przyznał aktor.

Być może Adamczyk nie miałby takich problemów, gdyby nie jego wrodzona wstydliwość. Dlatego zarówno on, jak i jego narzeczona Anna Czartoryska (25 l.) nie zamierzają opowiadać mediom o życiu prywatnym.

- Myślę, że ten wstyd ma coś wspólnego z pragnieniem posiadania jakiegoś swojego miejsca, własnego życia, które będzie tylko moją intymną tajemnicą. Prywatność jest dla mnie ważna - powiedział aktor w - podkreślmy - kolorowym magazynie, który czyta około 100 tysięcy osób.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki