Podczas sesji zdjęciowej w luksusowym hotelu w Miami Lindsay pozowała w zwiewnej, najmodniejszej kreacji na letni sezon. A kiedy psotny wiatr powiał w kierunku gwiazdy, jej suknia zaczęła łopotać na wszystkie strony, odsłaniając kształtną pierś Lindsay i nie tylko. Artystka nie wydawała się tym speszona i nie uciekła przed fotografami. Wręcz przeciwnie, była zadowolona. Przecież po takiej sesji reżyserzy z Hollywood zaczną zasypywać ją propozycjami interesujących ról.
Przeczytaj koniecznie: Lindsay Lohan wyląduje w kostnicy