Anna Jurksztowicz wyjawiła prawdę na temat Eurowizji. Tego nikt się nie spodziewał!

2025-05-20 12:15

Anna Jurksztowicz, która w tym roku zasiadła w polskim jury Konkursu Piosenki Eurowizji, skomentowała tegoroczny finał oraz poziom występów. Choć nie mogła oficjalnie oceniać reprezentantki Polski, nie kryła dumy z Justyny Steczkowskiej. Artystka odniosła się także krytycznie do niektórych utworów z zagranicy, podkreślając swoje preferencje muzyczne.

Tegoroczny finał Eurowizji 2025 odbył się w szwajcarskiej Bazylei i jak zwykle dostarczył widzom wielu emocji! Polskę reprezentowała Justyna Steczkowska, która wystąpiła z utworem "Gaja", łączącym imponującą choreografię oraz efektowne wizualizacje, które z pewnością zapadną w naszej pamięci na długo. Występ zachwycił publiczność, a moment, w którym artystka uniosła się nad sceną był czymś niesamowitym - mało, kto się tego spodziewał.

Zobacz też: Brytyjski ekspert nie dowierza. Tak potraktowali Polskę na Eurowizji? O Steczkowskiej mówi wprost

Eurowizja 2025: Anna Jurksztowicz była w jury na Eurowizji. Teraz mówi wprost

Po zakończeniu muzycznego święta - Eurowizji, głos zabrali członkowie polskiego jury. Wśród nich znalazła się wokalistka i producentka muzyczna Anna Jurksztowicz, która w rozmowie z portalem Złota Scena podzieliła się swoją refleksją na temat tegorocznej edycji. Choć jurorzy nie mają możliwości oceniania reprezentanta własnego kraju, Jurksztowicz z uznaniem wypowiedziała się o występie Justyny Steczkowskiej.

Jak wiadomo, jurorzy nie oceniają uczestników ze swojego kraju, dlatego piosenka Justyny Steczkowskiej nie będzie przeze mnie komentowana, chociaż muszę przyznać, że Justyna i jej ekipa dali czadu. Byłam z nich dumna. Będzie to prawdopodobnie jeden z najbardziej udanych występów polskiej reprezentacji w historii konkursu - mówiła artystka w wywiadzie.

Zobacz też: Eurowizja 2025. Teoria spiskowa ws. Polski! To dlatego Justyna Steczkowska zajęła odległe miejsce?!

Nieco mniej entuzjastyczna była w ocenie niektórych zagranicznych uczestników. Szczególną uwagę zwróciła na reprezentacje Szwecji i Estonii.

Niestety nie jestem absolutnie fanką piosenek kabaretowych takich jak "Sauna" (Szwecja) czy "Espresso Macchiato" (Estonia). Pomimo że są to przyzwoite piosenki i były faworytami wielu osób, dla mnie są one z zupełnie innego obszaru stylistycznego i nie powinny konkurować z "normalnymi piosenkami" - przyznała w tej samej rozmowie.

W skład tegorocznego polskiego jury, oprócz Anny Jurksztowicz, weszli także: Katarzyna Walczak, Jan Stokłosa, Tycjana Acquasanta oraz Krystian Ochman. Wspólnie decydowali o przyznaniu punktów innym krajom – te decyzje często wzbudzają wielkie kontrowersje.

Zobacz też: Tak Wojciech Mann skomentował wyniki wyborów prezydenckich. Uderzył też w Steczkowską

Zobacz naszą galerię: Anna Jurksztowicz wyjawiła prawdę na temat Eurowizji. Tego nikt się nie spodziewał!

Sonda
Czy lubisz Justynę Steczkowską?
Justyna Steczkowska martwi się Eurowizją. Wokalistka planowała swój występ zupełnie inaczej
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki