W rozmowie z "Playboyem" Przybylska zdradziła, że sama na pewno nie chciałaby się znaleźć na okładce. Za to z inną kobietą, czemu nie? Kogo konkretnie ma na myśli?
- Ostatnio podoba mi się Ania Dereszowska. Uważam, że tworzyłybyśmy idealną parę. Ona jest bardzo kobieca, zmysłowa, a ja mam w sobie dużo pierwiastka męskiego. Uwielbiam kobiety i nie ukrywam, że bardzo mi się podobają. Ale biseksualna nie jestem. Jestem po prostu wrażliwa na piękno - wyznała Przybylska.
Naszym zdaniem pomysł wspólnej sesji dwóch aktorek to strzał w dziesiątkę. Ciekawe, czy Marcin Meller (42 l.) podchwyci tę koncepcję?
Chcielibyście obejrzeć w "Playboyu" sesję Anny Przybylskiej i Anny Dereszowskiej (29 l.)?