Na co dzień to on rozdaje muzyczne karty, siedząc w czerwonym fotelu i wybierając najlepszych wokalistów w „The Voice of Poland”. Ale i Baron – gitarzysta Afromental i jeden z najbardziej rozpoznawalnych muzyków w Polsce – kiedyś przeżył moment, którego nigdy nie zapomni. Chodzi o sytuację sprzed lat, gdy spotkał swojego wielkiego idola. Zamiast wymarzonej chwili, dostał… kubeł zimnej wody.
Zignorował go idol z dzieciństwa
Podczas nagrań do ostatnich Przesłuchań w Ciemno trenerzy rozmawiali o tym, jak to jest spotkać kogoś, kogo się podziwia. Wtedy Baron rzucił anegdotę ze swojego życia.
Podszedłem z tyłu Torwaru, kiedy Korn grał koncert. Zobaczyłem Fieldy’ego, basistę mojego ukochanego zespołu. Trzęsłem się, podbiłem po zdjęcie i mówię: "Jestem twoim największym idolem, mogę fotkę?" A on… mnie olał i poszedł do busa
– wyznał ze śmiechem.
Zobacz: "The Voice of Poland": Elektryk, którego występ wstrząsnął trenerami! Musicie to zobaczyć
Trenerzy w szoku
Historia wzbudziła poruszenie wśród pozostałych trenerów. Margaret uznała, że cała sytuacja pokazuje, jak bardzo gwiazdy – nawet te największe – potrafią czuć się jak zwyczajni fani. Najmocniej jednak zareagował Kuba Badach. „Co za głupek, że cię olał. Niegrzeczny był” – skwitował bez ogródek.
Baron przyznał, że wtedy było mu przykro, ale dziś wspomina to z dystansem i nawet rozbawieniem. – To było uczucie, którego rzadko my sami doświadczamy, a często widzimy u naszych fanów. Człowiek trzęsie się z emocji. I nagle… bum. Nie wyszło – dodał.
Nie przegap: Michał Szpak odważnie: "Nie starzeję się, bo jestem wampirem!" Co jeszcze nam powiedział?
Emocje przed wielkim finałem Przesłuchań
Opowieść Barona to tylko jeden z wielu smaczków, które widzowie zobaczą w najnowszym odcinku "The Voice of Poland" Już dziś o godz. 20:30 w TVP2 i w serwisie TVP VOD wyemitowane zostaną ostatnie Przesłuchania w Ciemno. To właśnie wtedy trenerzy domkną swoje drużyny, a uczestnicy przygotują się do kolejnego etapu – Bitew.
Czy w studiu znów poleją się łzy, a publiczność będzie świadkiem niezapomnianych chwil? Emocji z pewnością nie zabraknie, a historia Barona przypomni, że nawet gwiazdy miewają swoje wpadki i gorzkie lekcje pokory.