Ben Affleck wystąpił w roli Batmana w filmie "Batman v Superman: Świt Sprawiedliwości". Zagra też w roli Mrocznego Rycerza w "Lidze Sprawiedliwości", która niebawem pojawi się w kinie. Okazuje się jednak, że film "The Batman" stanął pod znakiem zapytania. Jakiś czas temu aktor zrezygnował z reżyserowania najnowszej produkcji Warner Bros. Teraz pojawiły się bardziej niepokojące informacje. Affleck nie chce być już Batmanem!
Tak twierdzi przynajmniej dziennikarz z portalu Collider John Campea. Campea rozmawiał podobno z trzema osobami z wytwórni, które potwierdziły, że Affleck poważnie zastanawia się nad wzięciem udziału w kolejnym filmie na podstawie komiksów DC. Ponoć przeżywa kryzys wiary całe filmowe uniwersum DC. Pracownicy Warner Bros przekazali, że gwiazdor szuka sposobu na wywinięcie się od kontraktu, który podpisał. Informacja nie została oficjalnie potwierdzona, ale Campea nie bez powodu upublicznił.
Czyżby Ben Affleck przestraszył się, że dostanie Złotą Malinę za film "Batman v Superman: Świt Sprawiedliwości"? Jego ostatnia przygoda z kinem superbohaterskim nie skończyła się zbyt dobrze. Po zagraniu głównej roli w filie "Daredevil" na aktora spadła fala krytyki. A może to tylko zmyślny zabieg marketingowy?
Zobacz: Złote Maliny 2017: nominacje. Który film był najgorszy? Batman v Superman faworytem