Wander odrzuciła szansę zostania gwiazdą filmową! Dlaczego?
Bogumiła Wander zmarła 30 lipca 2024 roku. Gwiazda telewizji ostatnie 4 lata zmagała się z okrutną chorobą Alzheimera. Na szczęście znane są zapiski z ostatnich wywiadów Wander, w których ujawniła niesamowite historie. O tej jednej tajemnicy przez lata nikt nie wiedział!
Wander do telewizji ubierała się sama
W jednym z ostatnich wywiadów w "Plejada.pl" Bogumiła Wander wspomniała historię połyskującej bluzki, którą założyła kiedyś do telewizji. Z tej rozmowy wynikło, że ówczesnych prezenterów nikt nie ubierał, musiały same zakładać to, co miały w domu.
- Pamiętam, jak Xymena Zaniewska ostrzegała nas, że jak któraś będzie miała za długie rzęsy, to nam je powyrywa. (śmiech) Musiało być skromnie. Oczywiście, nikt nas wtedy nie ubierał i zapowiadałyśmy programy w swoich prywatnych ubraniach. Raz na Wielkanoc założyłam białą bluzkę z lekkim połyskiem. Niestety w świetle reflektorów ten połysk był znacznie większy. Dostałam wtedy naganę od asystentki Xymeny, że zbyt strojnie się ubrałam.
Bluzka Wander przepustką do światowej kariery
I właśnie ta delikatnie błyszcząca bluzka Wander stała się przepustką do jej wielkiej kariery gwiazdy filmowej. Niedługo po emisji programu zadzwonił do niej reżyser światowej sławy i zaproponował główną rolę w filmie, który stał się wielkim hitem!
- Parę dni później zadzwonił do mnie ktoś od reżysera Waleriana Borowczyka. Podobno zauważył mnie w telewizji, właśnie w tej połyskującej bluzce, i się mną zachwycił. Zaproponowano mi główną rolę w "Dziejach grzechu". Film miał być kręcony na Lazurowym Wybrzeżu. W tamtych czasach to było coś! - wyznała Wander "Plejadzie.pl".
"Kategorycznie odmówiłam"
Bogumiła Wander oczywiście zaczęła się poważnie nad tą propozycją zastanawiać. - Zadzwoniłam szybko do Elżbiety Starosteckiej, która była po zagraniu w "Trędowatej" i zapytałam, ile płacą za główną rolę. Dowiedziałam się, że niestety grosze - opowiedziała Wander. Później wykonała jeszcze ważniejszy telefon, dzięki któremu być może uniknęła strasznej traumy.
- Potem skontaktowałam się z rysownikiem Bohdanem Butenką i opowiedziałam mu o całej sytuacji. Powiedział mi, że na pewno Borowczyk będzie chciał mnie rozebrać. W związku z tym kategorycznie odmówiłam - zdradziła gwiazda telewizji. - Bardzo cieszę się, że Bohdan mnie przestrzegł. Aktorka, która zagrała główną rolę w tym filmie, dostała straszliwej nerwicy po zakończeniu zdjęć. Nie wiem, co oni próbowali z nią tam zrobić, ale źle to się skończyło.
I tak Wander nie została gwiazdą filmową. Ale i tak w sercach swoich wiernych fanów była najjaśniejszą gwiazdą na telewizyjnym ekranie.