Chajzer kupił ojcu prezent! "Można się bawić bez proszku? Wystarczy trawa!"

2016-07-19 14:21

Filip Chajzer nie popisał się w tym roku na Dzień Ojca. Na szczęście naprawił swój błąd i prowadzący Idź na całość otrzymał spóźniony upominek. I to nie byle jaki. Dziennikarz Dzień Dobry TVN wydał na przyjemność dla ojca bardzo dużo pieniędzy!

Zygmunt i Filip Chajzer

i

Autor: AKPA

Filip Chajzer ma gest! Udowodnił właśnie, że bardzo kocha swojego ojca. Zygmunt Chajzer otrzymał od swojego syna wyjątkowy prezent! - Spełnienie marzeń jest najlepsze na świecie. Tym razem własnego ojca o emeryturze na kosiarkotraktorze - napisał Filip na swoim Facebooku. Pod wpisem widzimy fotografię. Na niej Syn i ojciec. Starszy z Chajzerów siedzi na specjalistycznej kosiarce do trawy.

Jak wspomniał we wpisie sam Filip, kosiarkotraktor to spóźniony prezent na Dzień Ojca. Nic dziwnego, że prezenter DDTVN nie wyrobił się na czas, bo musiał naprawdę długo oszczędzać. Za cacko, na którym jeździ Zygmunt Chajzer, trzeba zapłacić od ponad 7 do 8 tysięcy złotych!

Zygmunt Chajzer najwidoczniej jest bardzo zadowolony z prezentu od syna. - Skosił swoje 2000m2 i właśnie atakuje działkę sąsiada, w tym tempie wieczorem będzie kosić okolice Pałacu w Wilanowie. Można się bawić bez proszku? Wystarczy trawa - zażartował Filip.

Uważacie, że to dobry pomysł na prezent?

Zobacz: "Uwalony i śmierdzący" Chajzer szczerze o Woodstocku: "Fajnie być wesołym komunistycznym brudasem!"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki