Córka Jana Englerta nie chciała pomocy sławnego ojca? Aktor wyjawił prawdę o "załatwianiu ról" Helenie

2023-02-17 15:45

Helena Englert (23 l.) to córka Jana Englerta (80 l.), jednego z najwybitniejszych aktorów w Polsce. Młoda kobieta poszła w jego ślady i również została aktorką. Ma jednak dość porównywania do sławnego ojca i przekonania, że to on "załatwia" jej role. Jan Englert opowiedział o tym we fragmencie najnowszego wywiadu.

Córka Jana Englert nie chciała pomocy sławnego ojca

i

Autor: AKPA/Gałązka, Kurnikowski

Helena Englert to córka aktora i reżysera, Jana Englerta oraz aktorki, Beaty Ścibakówny. Kobieta po raz pierwszy na ekranie pojawiła się jako dwulatka w filmie "Superprodukcja" Juliusza Machulskiego. Widzowie mogą znać ją również ról w serialach takich jak "Barwy szczęścia", "W rytmie serca", "O mnie się nie martw", "Diagnoza", "Wojenne dziewczyny" czy "Znaki". Pod koniec stycznia 2023 roku na ekrany kin wszedł film "Pokusa", w którym Helena Englert wcieliła się w główną postać.

Młoda aktorka 2019 roku wyjechała do USA, aby rozpocząć studia na prestiżowej nowojorskiej Tisch School of the Arts. To właśnie tam studiowały gwiazdy takie jak Alec Baldwin, Kristen Bell, Lady Gaga czy Adam Sandler. Po roku postanowiła jednak wrócić do Polski i rozpoczęła naukę na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. 

Jan Englert o pomaganiu dzieciom w karierze. Helena nie chciała, żeby udzielał jej rad

W niedzielę, 19 lutego Jan Englert będzie bohaterem cyklu "Rozmowy Dzień Dobry TVN". We fragmencie rozmowy z Marcinem Prokopem aktor wyznał, że jest wdzięczny Helenie za to, że nie chciała jego rad na początku swojej kariery aktorskiej.

- Jestem jej wdzięczny za to. [...] Czy będę uczestniczył w jej życiu, czy nie będę to i tak wszyscy będą mówili, że jej pozałatwiałem. To jest silniejsze w tym kraju. Moje starsze dzieci miały to samo [...]. Jak ktoś jest ambitny, a dzieci są, to ma dość tego taty, który jest stawiany za wzór. To chyba trochę wyleczyło moją córkę z ambicji "englertowskich", że dostała się Tisch School of the Arts. Tam nikt nie może powiedzieć, że tato jej załatwił, bo tam tatuś jest "nobody" (ang. nikim) - powiedział.

Zobacz zdjęcia Heleny Englert z planu "Pokusy" w naszej galerii

Sonda
Myślisz, że Helena Englert zrobi wielką karierę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki