Córka Whitney Houston targnęła się na swoje życie. Chciała umrzeć w rocznicę śmierci matki

2015-02-03 8:22

Młoda, bogata i piękna. Zdawałoby się, że Bobbi Kristina (22 l.), córka Whitney Houston (49 l.), ma życie jak z bajki. Ale ona, podobnie jak matka, nie była szczęśliwa.

Odkąd 11 lutego 2012 roku znaleziono uzależnioną od narkotyków Whitney martwą w wannie, Bobbi też coraz bardziej pogrążała się w nałogu. Miała obsesję na punkcie tego, że jej matka zmarła w wannie. Wciąż mówiła o zbliżającej się rocznicy śmierci Whitney. "Mamo, tęsknię, kocham cię z każdą sekundą bardziej" - pisała na Twitterze. Gdy w sobotę mąż Bobbi wszedł do łazienki w ich domu, ujrzał nieprzytomną żonę leżącą w wannie twarzą w dół.

Zobacz: Córka Whitney Houston UMIERA. Jej stan jest tragiczny!

W mieszkaniu nie znaleziono narkotyków, ale Bobbi nie ukrywała, że ćpa. Teraz jest w śpiączce, podłączona do respiratora. Według mediów doszło do śmierci mózgu. Czy Bobbi odejdzie dokładnie w trzecią rocznicę śmierci mamy, czy może jednak wygra walkę o życie? 

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki