Daniel Martyniuk przejechał się już po dziecku i żonie, po czym zamilkł. Przebudzony idzie na wojnę z liniami lotniczymi i "Królem TVN"

Daniel Martyniuk nie schodzi z języków dziennikarzy i obserwatorów. Po słynnym locie Wizz Air, z którego został usunięty, wrócił do żony na chrzciny syna. Pięknie to wyglądało na zdjęciach i na Instagramie. Ale po zaledwie dwóch tygodniach wrócił do Hiszpanii i na "swoje" tory "demaskowania spisku" przeciw niemu oraz ubliżaniu, komu się da. Przejechał się nawet po swoim dziecku oraz upokorzył żonę ich intymnymi fotkami. Na chwilę zamilkł, po czym wrócił z nowymi siłami. Sprawdź szczegóły.

Daniel Martyniuk przejechał się już po synu i żonie, po czym zamilkł. Przebudzony idzie na wojnę z liniami lotniczymi i Królem TVN

i

Autor: @daniel_martyniuk89/ AKPA

Daniel Martyniuk już nie potrafi milczeć. Wcześniej jego wybuchy złości miały charakter cykliczny, teraz można powiedzieć, że przerwy robi tylko na sen. A przebudzony znajduje nowych "wrogów". Tym razem zabrał się za Kubę Wojewódzkiego, który go zresztą już zablokował. 

Daniel Martyniuka ciągle w locie

Nowa era "odlotów" Daniela Martyniuka miała swojego apogeum na pokładzie samolotu linii lotniczych Wizz Air z Hiszpanii do Polski. To tam właśnie urządził karczemną awanturę z powodu odmowy podania piwa. Wyraźnie już podchmielony Daniel opuścił pokład podczas międzylądowania w asyście policji. Po tym pamiętanym wydarzeniu młody Martyniuk ucichł, a kiedy znów nawiązał kontakt z obserwatorami na swoim profilu na Instagramie, pokazywał urocze, rodzinne obrazki. Miało to związek z chrzcinami syna Floriana. Daniel na dwa tygodnie uspokoił się i budował w ogrodzie "domki dla jeżyków"... A potem wrócił do Hiszpanii. 

Za granicą Danielowi Martniukowi znów puściły hamulce. W najnowszych relacjach syn króla disco polo "obnaża" rodzinny spisek, który ma na celu zamknięcie go za murami zakładu odwykowego.

Wojewódzki o Martyniuku 

Tymczasem on ma inne plany na życie. "Upolował" już dziennikarza jednej ze stacji, któremu zarzuca sfingowanie wywiadu, a domniemaną szkodę wycenił na 5-7 milionów. Następnie Daniel Martyniuk zaatakował nawet swoje dziecko oraz żonę Faustynę, której intymne fotki opublikował w sieci. Po krótkiej, 1-dobowej ciszy 36-latek wrócił z nowymi pomysłami. Teraz na celownik wziął wspomniane powyżej linie lotnicze oraz Kubę Wojewódzkiego

Chodzi o to, co Wojewódzki napisał w swoim felietonie na temat lotniczych wybryków Martyniuka. 

Daniel Martyniuk chce pozwać linię lotniczą Wizz Air oraz pasażerów, z którego usunięto go po alkoholowej burdzie, za znieważenie. To interesująca rodzina, tata robi w dramacie, a syn urodzony komik. 

Daniel Martyniuk uderza w tony tragiczne

Daniel Martyniuk w ogóle się nie obraził za powyższe słowa Wojewódzkiego. Można powiedzieć, że nawet w jakimś stopniu się z nim zgodził. A następnie "pogroził paluszkiem". 

Nic złego nie powiedział, nawet bym podziękował Kubie, ale mnie zablokował. Dziękuję więc tutaj. Tyle, że to, co teraz jest komiczne, może okazać się niedługo tragiczne

- skomentował Daniel na Instagramie.

Zobacz też: Tak naprawdę wygląda Magda Gessler. Bez doczepów i makijażu jest nie do poznania! Naturalna piękność 

Daniel Martyniuk przejechał się już po synu i żonie, po czym zamilkł. Przebudzony idzie na wojnę z liniami lotniczymi i Królem TVN

i

Autor: @daniel_martyniuk89/ Instagram
Super Express Google News
Sonda
Czy Daniel Martyniuk zasłużył na tak surowe konsekwencje po skandalu w samolocie?
Daniel Martyniuk jednak pojawił się na chrzcie syna! Kilka dni wcześniej wywołał aferę w samolocie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki