Daniel Martyniuk atakuje własne dziecko! Szokujące, jak nazwał to maleństwo. Żąda zwrotu alimentów

To już od dawna nie jest zabawne. Daniel Martyniuk (36 l.) już wcześniej obrażał w sieci swoją byłą żonę, Ewelinę. Niestety, teraz poszedł o kilka kroków dalej. Syn Zenka Martyniuka (56 l.) atakuje w sieci swoje własne dziecko! A od matki 6-letniej Laury żąda zwrotu wszystkich alimentów. Aż trudno uwierzyć w to, co nawypisywał Daniel Martyniuk. Włos jeży się na głowie.

Daniel Martyniuk jeszcze kilka lat temu uchodził za niepokornego imprezowicza. Wydawało się, że chłopak się ustatkuje. Wziął ślub z piękną Eweliną, szybko urodziła im się córeczka. Zenek i Danuta (58 l.) Martyniukowie byli zachwyceni wnusią. - Laura ma różne zamiłowania. I śpiewa, i tańczy. Ale najbardziej lubi jeździć konno, ma swoje dwa kucyki - mówił "Super Expressowi" dumny gwiazdor sceny. Niestety, powiedzieć, że Daniel ma złe relacje ze swoją byłą żoną, to jakby nic nie powiedzieć. Ostatnio prowokuje ją w sieci. A teraz, w jednym z filmików wrzuconych w nocy na Instagram, odgraża się i odcina od córeczki.

- Ta gościówa, ta cała Ewelina z Rusocic, to ma zrobić coś takiego, że ma załatwić całkowity rozwód. Nie wiem, co ona z tym zrobi - zaczął, domagając się od kobiety załatwienia tzw. rozwodu kościelnego. A po chwili zaczął mówić o córeczce. - To dziecko to ma nigdy w życiu nie być poinformowane, że jest w ogóle spokrewnione z kimś takim jak ja. I wszystkie alimenty, wszystkie pieniądze, jakie dostała do tej pory, mają być zwrócone - groził palcem do kamerki. - Co miesiąc może płacić - dodał łaskawie. 

Daniel Martyniuk jasno komunikuje, że akceptuje tylko swoje drugie dziecko, którego doczekał się z kolejną żoną - Faustyną. Ostatnio wrócił z Hiszpanii, gdzie na co dzień pracuje na budowie, by ochrzcić chłopca. - Ja mam tylko synka. Dzieci nie są kartami przetargowymi. Florian jest kochany i będzie wychowany jak trzeba - dodał Martyniuk. Szczegóły poniżej.

Daniel Martyniuk uważa, że rodzina przeciwko niemu spiskuje. Chcieli go zmusić do leczenia? Nerwy puściły

Syn króla disco polo przy okazji zamieścił w social mediach szereg postów, w których po raz kolejny sugeruje, że rodzina chciała zmusić go do leczenia w klinice uzależnień. Dodaje nawet, że wszystko miało być szopką na pokaz, a Daniel po wyjściu z ośrodka miałby udawać, że cudownie się zmienił. Sama Danuta Martyniuk w jednym z wywiadów, gdy już puściły jej nerwy, ogłosiła, że jej syn jest uzależniony od środków psychoaktywnych. Zapowiedziała też odcięcie go od pieniędzy. Wygląda na to, że stąd jego wyjazd do pracy za granicą. 

Zobacz również:  Daniel Martyniuk szokuje nagraniem z półnagą żoną! Obnażył Faustynę. Bardzo intymne zdjęcia

Kilkukrotnie próbowaliśmy skontaktować się z rodzicami Daniela z prośbą o komentarz. Ich telefony nie odpowiadają.

A w tym wszystkim najbardziej żal dziecka...

Galeria zdjęć: Daniel Martyniuk odcina się od córki. Chce zwrotu alimentów i "rozwodu" kościelnego

Super Express Google News
Sonda
Co sądzisz o sytuacji Daniela Martyniuka?
Daniel Martyniuk jednak pojawił się na chrzcie syna! Kilka dni wcześniej wywołał aferę w samolocie
Drogowskazy
Drogowskazy: o świadomym rodzicielstwie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki