Danuta Stenka: Byłam wsiurem, nie wiedziałam jak wejść do basenu

2013-11-23 11:59

Danuta Stenka pojawiła się w Dzień Dobry TVN, żeby opowiedzieć o swojej książce. Wyznała, że pogodziła się z tym, że pochodzi ze wsi. Kiedyś aktorka miała z tym problem, czuła się gorsza od znajomych z Warszawy. Nie wiedziała, jak kupić bilet w tramwaju, jak korzystać basenu.

Danuta Stenka wyznała w Dzień Dobry TVN, że kiedyś miała problem z tym, że pochodzi z Kaszub. Wstydziła się, że pochodzi ze wsi, miała problemy z kupieniem biletu w tramwaju, z korzystaniem z basenu.

Zobacz: Doda ćwiczy przed koncertem [ZDJĘCIA]

- Patrzyli na mnie jak na wsiura! Nie miałam basenu, nie wiedziałam, jak tam się wchodzi, którędy, że jakiś prysznic. Czułam się gorsza, ale teraz już nie mam z tym problemu - mówiła Stenka w programie śniadaniowym.

Danuta Stenka wraz z Łukaszem Maciejewskim napisała książkę "Flirtując z życiem". Opisała w niej swoje życie, ale wiele szczegółów pominęła.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki