Darek z „Sanatorium miłości”: Mógłbym uprawiać seks codziennie! [wideo]

Pochodzący ze Szczecina Dariusz od 12 lat mieszka w Norwegii, gdzie jest kierowcą autobusów. Partnerki na życie i do łóżkowych igraszek postanowił poszukać jednak w Polsce. Dlatego też zgłosił się do programu „Sanatorium miłości”. Dziarski senior nie ukrywa, że kocha kobiety i uwielbia seks.

Darek z Sanatrium miłości mógłby uprawiać seks codzinnie

i

Autor: instagram Darek z "Sanatrium miłości" mógłby uprawiać seks codzinnie"

Darek jest dwukrotnym rozwodnikiem. Przyznaje, że ma ognisty temperament. Bardzo lubi kobiety, a zanim się ożenił, miał ich naprawdę wiele… I to całkiem niezłe partie, których zazdrościli mu koledzy.

– Póki nie poznałem mojej żony, miałem bogate życie erotyczne. Bardzo bogate… Miałem w życiu naprawdę piękne kobiety. Nawet moi koledzy zawsze pytali, jak ja to robię, że mam zawsze tak piękne partnerki. Zawsze mówiłem, że nie trzeba być pięknym, ale przystojnym. Na swój sposób oczywiście. Jestem też zabawny, dowcipny. Dodatkowymi atutami są też moja zaradność życiowa i całkiem dobry status materialny. Nie ukrywajmy, że biedny człowiek nie zapewni kobiecie dobrych ciuchów czy biżuterii. Ja też lubię, gdy kobieta ładnie wygląda. Sam lubię elegancko wyglądać, więc wiadomo, że pieniądze się przydają – opowiada „Super Expressowi” Darek, który wyrafinowanym materialistkom mówi zdecydowane „nie”. – Oczywiście unikałem tych, które liczyły tylko i wyłącznie na złote karty kredytowe, ale jestem dobrym psychologiem i wyczuwam nadmierną interesowność – dodaje. Gustuje raczej w szczupłych paniach, choć przyznaje, że kobieta powinna mieć trochę ciałka. Jednym z kluczowych kryteriów wyboru partnerki – oprócz miłości – dla Dariusza jest dopasowanie pod względem potrzeb erotycznych.

Seks na pierwszej randce? Jakie upodobania ma Darek z "Sanatorium miłości"?

– Nie ukrywam, że seks jest dla mnie bardzo ważny. Kocham seks. Chciałbym, aby partnerka dorównywała mi temperamentem. Chciałbym, żeby była otwarta. Byłoby wspaniale, gdyby codziennie miała ochotę na seks – rozmarzył się bohater „Sanatorium miłości”. Przyznaje, że w łóżku nie jest egoistą. Lubi, jak partnerka przejmuje inicjatywę, a pozycje miłosne chętnie dostosuje do wybranki. – To zależy od kobiety. Zawsze poddaję się fantazjom kobiety. Nie wymuszam żadnych pozycji na partnerce. Mogę coś zaproponować, ale staram się oddawać jej inicjatywę, żeby zaproponowała, co lubi. Lubię, gdy kobieta ma ładną bieliznę, ale nie jestem aż tak romantyczny, żeby każdemu spotkaniu nadawać magiczną otoczkę – przyznaje Darek. A jeśli sprzyja temu sytuacja, nie ma oporów przed współżyciem już na pierwszej rance– Lubię eleganckie, zadbane, czyste kobiety. Wiek nie ma dla mnie znaczenia. Kobieta musi mnie po prostu czymś zauroczyć… Jeżeli przypadnie mi do gustu i ona też wyrazi na to zgodę, nie mam nic przeciwko, możemy już pójść do łóżka na pierwszej randce – wyznaje.

Więcej w materiale wideo

Darek z „Sanatorium miłości”: Seks nawet na pierwszej randce!
Sonda
Seks po 50-tce: tak czy nie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają