DISCO STAR: Fani piszą wiersze o programie DISCO STAR

DISCO STAR, w którym początkujący wokaliści walczą, by zaistnieć na scenie muzyki disco, cieszy się dużą popularnością. Do programu zgłaszają się uczestnicy, którzy chcą zaprezentować swoje wokalne umiejętności przez wymagającymi jurorami Shazzą, Grzegorzem Halamą i Pawłem Jasionowskim.

Jednak jak się okazuje, fani są tak zachwyceni programem, że piszą o nim wiersze. Oto niektóre z nich:

W tym programie znajdziesz wszystko
Jest porządne widowisko.
Najpierw jury przedstawimy
Po imionach wymienimy.
Pani Magda, Pani Shazza
Tam chłopakom wciąż doradza
Kto ma dykcję wyśmienitą
Miły głos, aparycję znakomitą
Jest tam jedna obok dwóch
Program dobry zrobił ruch
A w tej dwójce jest Pan Grzegorz
Był ochroniarz niegdyś z niego
Także chronił swe kurczaki
Jak Don Kichot gdzieś wiatraki.
I w programie nas rozbawia
Lecz też złudzeń On pozbawia
Gdy ktoś śpiewa poza frazą
Z pozostałą dwójką minus dadzą
A po lewej Shazzy stronie
Jest Pan Paweł co pamięta wciąż o żonie
Młody, zdolny, z tą muzyką oswojony
Daje werdykt zaostrzony
Wypomina uczestnikom nieczystości
W nich niepokój szybko gościu.
Lecz gdy ktoś dobrze występuje
Dobrą aurę tam buduję
Tańczy śpiewa z uczestnikiem
Nie przejmując się wynikiem.
I Pan Marcin też tam jest
Ten od „chłopców” przecież wiesz.
Wciąż pomaga, daję rady
Lecz nie szuka żadnej zwady
Chce podzielić się swą mądrością
Z tam przybyłym różnym gościom.
Z drugiej strony są uczestnicy
To są nieźli zawodnicy
Też są i tacy dla zabawy
Żeby poznać światła sławy
Lecz tylko jedna osoba przejdzie wszystko
I zostanie Gwiazdą Disco. - napisał Michał Sieradzki.

Przechadza się po studiu Paweł smutny
myśli dlaczego ten świat tak okrutny?
"Szukam dziewczyny" powtarza pod nosem
i wnet się pojawia Shazza z bigosem!
"Bierz co chcesz" wesoło zagaja
a bigos swym zapachem go upaja.
Już uśmiech na twarzy Pawła się zjawił
smutki za sobą daleko zostawił
"Żono moja serce moje,
jak pięknie pachną dania Twoje!"
Więc Shazza wraz z nim do stołu zasiada
i tymi słowami mu odpowiada:
"Gdy na Ciebie patrzę,
Chciałabym odtąd zawsze,
Bigos ten gotować
i nocą i dniem!"
Lecz to baiao bongo długo nie trwało
Wołanie Grzesia ich z niego wyrwało!
"Gdzie moje kurczaki?!" głośno woła
i biega po studiu dookoła.
Patrzy na bigos i oczom nie wierzy
Shazze złowrogim wzrokiem mierzy
"Bigos z mego drobiu zrobiłaś?
Oj będziesz się za to w piekle smażyła!"
Usłyszał to Marcin obok przechodzący
już przybiera ton szydzący
"Jesteś szalona!" mówi do Shazzy
i patrzy na bigos pełen odrazy.
"To mięso sojowe!" broni się ona
"Niech każdy spróbuje to się przekona!"
Więc spróbowali i się przekonali
aż słychać było mlaskanie na sali! - napisała Natalia Szczęsny.

Każda sobota na polo TV
Jest disco star, a w nim jury
Postaram się przybliżyć owe postacie,
Chociaż i tak pewnie wszystkie znacie.
„…tak bardzo zwariowani, dotykamy nieba…”
Przebojowa Shazza tę piosenkę śpiewa
I to właśnie ona jest jedną z jurorów,
Chętnie wysłucha wszystkich zespołów,
Duetów, solistów, coś miłego powie
A kolejna postać urodzona w Zambrowie
To Paweł Jasionowski, co nagrywa płyty,
A jego piosenki to po prostu hity.
Grzegorz Halama, hodowca kurczaków,
Chętnie oceni śpiew dziewczyn i chłopaków,
Lecz jest jeszcze pewien Pan prowadzący,
Z całą pewnością na muzyce się znający,
Marcin Miller, również nagrywa płyty,
Bo jego głos jest wręcz wyśmienity. - napisała Agnieszka Zarzycka.

Podobają Wam się?