Doda ostrzega rodziców niepełnoletnich przed Instagramem: „To jedna wielka wylęgarnia prostytucji”

2021-10-17 11:21

Dorota Rabczewska-Stępień jest w stu procentach zaangażowana w produkcję filmu „Dziewczyny z Dubaju”. Z tego powodu szczegółowo zapoznała się z badaniami na temat zaangażowania młodzieży w prostytucję. Za największe zagrożenie w tym zakresie, Doda uznała media społecznościowe. Wyznała, że co 4. nastolatek i nastolatka miały kontakt z prostytucją lub sprzedawaniem nagich zdjęć w wiadomościach na Instagramie.

Doda

i

Autor: Instagram @dodaqueen Doda

Doda i Emil Stępień podjęli się wyzwania ekranizacji książki Piotra Krysiaka „Dziewczyny z Dubaju”. Film ma poruszać kontrowersyjny temat związany z podejmowaniem pracy seksualnej za granicą przez polskie modelki i celebrytki. Pomysł opisania tego istotnego tematu był natchniony tzw. dubajską seksaferą, w ramach której polskie modelki wyjeżdżały do Dubaju w celach zarobkowych. Ich praca miała polegać na zaspokajaniu potrzeb seksualnych bogatych szejków. Informacja o rozpoczęciu pracy nad filmem ponoć zaniepokoiła niektóre polskie celebrytki. Czy produkcja „Dziewczyny z Dubaju” faktycznie ujawni sekrety polskich gwiazd?

Zobacz wyżej GALERIĘ: Dziewczyny z Dubaju - zdjęcia z filmu

Doda ostrzega przed Instagramem

Dorota Rabczewska-Stępień nie ukrywa, że przygotowując się do nagrania filmu „Dziewczyny z Dubaju” zrobiła wnikliwy research. W ostatnim wywiadzie Doda tłumaczy, jak wielka jest skala problemu dotyczącego prostytucji, również wśród nieletnich. Wokalistka twierdzi, że co 4. nastolatek i nastolatka za pośrednictwem Instagrama miał kontakt z prostytucją lub sprzedawaniem swoich nagich zdjęć w wiadomościach prywatnych.

Najpierw Doda, teraz obce kobiety. Emil Stępień obraża je na Instagramie. Nie uwierzycie, co im napisał

Zrobiliśmy badania i choćby z tego względu ten film jest tak bardzo ważny (…) Jest to łatwy pieniądz, więc nieletnia prostytucja rośnie w siłę dzięki temu. Rodzice sobie nie zdają sprawy, że co czwarty nastolatek i nastolatka już miały kontakt z prostytucją, czy też ze sprzedawaniem swoich nagich zdjęć w prywatnych wiadomościach na Instagramie - wyznała Dorota Rebczewska-Stępień w rozmowie z Plejadą

Film „Dziewczyny z Dubaju” obrazuje historie, które miały miejsce w latach 2001-2010. Doda uważa, że obecnie problem związany z prostytucją wśród niepełnoletnich osób nasilił się z powodu popularności mediów społecznościowych.

„Jest Instagram, są social media, gdzie to jest tak naprawdę jedna wielka wylęgarnia prostytucji" - przyznała

Producentka „Dziewczyn z Dubaju” uważa, że na film powinny przyjść matki z dziećmi, aby w ten sposób ostrzec ich przez realnym zagrożeniem. Na pytanie o to, czy film powinien być wyświetlany w szkołach średnich artystka odparła:

"Film jest erotyczny. Nie powinien być wyświetlany jak "Pan Tadeusz". Podejrzewam, że nauczycieli biologii byłyby zachwycone, natomiast katechetki prawdopodobnie mogłyby paść na zawał. Myślę, że gorsze rzeczy widzą w swoich telefonach" 

Sonda
Czy Doda wciąż jest symbolem seksu?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki