Doda zostanie trenerką "The Voice"? Jest jedno ważne "ale"! "Pierwszeństwo ma u mnie..."

2023-03-08 4:50

Po kilku latach przerwy Doda (39 l.) wróciła na antenę Telewizji Polskiej i została w niej powitana jak na prawdziwą królową przystało. Był czerwony dywan, aż pięć wejść na żywo w "Pytaniu na śniadanie", a kilka godzin później emisja odcinka "Szansy na sukces" z piosenkami Rabczewskiej. Gwiazda ma nadzieję, że to dopiero początek jej ponownej, owocnej współpracy z TVP. Jej największym marzeniem jest bowiem fotel jurora w "The Voice od Poland". Jest tylko jedno "ale".

Doda

i

Autor: Akpa Doda

Doda w wielkim stylu wróciła do Telewizji Polskiej. Stacja po kilku latach zaprosiła ją do dwóch swoich programów i powitała z honorami. W show "Pytanie na śniadanie" Doda zaprezentowała swój nowy singiel "Zatańczę z aniołami", udzieliła wywiadu, spotkała się z fanami, a potem... próbowała zrobić majonez.

- Nie spodziewałam się tak wspaniałego przyjęcia w "Pytaniu na śniadanie". Razem z całą ekipą stworzyliśmy w śniadaniówce występ, który wizualnie nie ustępował np. eurowizyjnym. Świetnie nam się pracowało! - jest z siebie dumna i zachwala ekipę TVP Doda. - Wyobrażam sobie podobne występy w "The Voice" i tym bardziej jestem podekscytowana - dodaje w rozmowie z "Super Expressem".

Bo choć Doda osiągnęła już niemal wszystko i jest spełnioną artystką, jej największym marzeniem jest... zasiąść w fotelu trenera show "The Voice of Poland".

- Mam 39 lat, bardzo dużo doświadczenia zawodowego, scenicznego, menedżerskiego i PR-owego. Chciałabym się z tym podzielić. Poza tym ciągle słyszę od moich fanów, i nie tylko, że jestem bardzo dobrym psychologiem, motywatorem, ale nie dlatego, że kogoś niańczę, tylko dlatego, że patrzę i oceniam realnie - widzę czyjeś plusy i minusy - i z dystansu oceniam potencjał. I tak jak sama sobie dawałam wiatr w skrzydła, mogę go dać innym. Ale nie uważam, że bycie rolą jurora jest bycie miłym. Trener musi być przede wszystkim obiektywny, konkretny i konsekwentny - mówi nam Doda.

Ale zanim zasiądzie w fotelu trenera "The Voice", Doda chce być lojalna wobec stacji Polsat.

- Oczywiście bardzo, bardzo marzę o fotelu jurora w "The Voice", ale pierwszeństwo ma u mnie telewizja, która wyciągnęła do mnie rękę i wsparła mnie, kiedy wszyscy się ode mnie odwrócili, czyli Polsat. W tym roku będziemy realizować moje kolejne reality show. A jeżeli chodzi o "The Voice", to widzę się w kolejnej edycji. Tak sobie to wymarzyłam - tłumaczy nam.

Jak poinformowała Doda na swoim Instagramie, rozmowy na temat reality show są już na zaawansowanym etapie. Piosenkarka jest bardzo podekscytowana pomysłem na program. Już nie możemy się doczekać, co tym razem wymyśliła.

Sonda
Doda jako trener w "The Voice of Poland"
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki