Dokonał niebywałej rzeczy w TVP. Kim jest Artur Baranowski, rekordzista z "Jeden z dziesięciu"?

2023-11-23 9:46

Artur Baranowski w 19. odcinku 140. edycji teleturnieju "Jeden z dziesięciu" dokonał czegoś niebywałego, czego nie uczynił do tej pory żaden z graczy biorących udział w programie prowadzonym przez Tadeusza Sznuka. Uczestnik przeszedł do historii jako pierwsza osoba, która osiągnęła maksymalny wynik w teleturnieju emitowanym w TVP od 1994 roku.

Autor poniższego tekstu brał udział w "Jeden z dziesięciu" trzykrotnie, jednak za każdym razem dochodził maksymalnie do drugiej rundy. Najbliżej finału był za ostatnim razem, odpadając jako przedostatni. Tym większy podziw i szacunek dla pana Artura Baranowskiego, który został arcymistrzem teleturnieju prowadzonego przez Tadeusza Sznuka. Ekonomista pochodzący ze Śliwnik pobił wynikowy rekord "Jednego z dziesięciu" ustanawiając maksymalny pułap 803 punktów. Ten wynik nie będzie już do pobicia, co najwyżej można go tylko wyrównać. Poprzedni rekord padł w pierwszym odcinku 125. edycji. Tomasz Orzechowski uzyskawszy 533 punkty. Ten gracz zasłynął także wygranymi w teleturnieju "Va Banque" oraz głowną wygraną w "Milionerach" TVN.

Artur Baranowski w wizytówce programu przedstawił się następująco: "Jestem ekonomistą, interesuję się grami logicznymi i jazdą na rowerze". Do finału przeszedł jak burza nie tracąc żadnej szansy. odpowiedział poprawnie na dwa pytania w pierwszej i na 6 w drugiej rundzie. Odpowiedział szybko na trzy pierwsze finałowe pytania i potem kolejnych 37 z nich wziął "na siebie", nie dając przeciwnikom żadnych szans.  -  Mam wrażenie, że pańscy konkurenci trochę się nudzą - powiedział Tadeusz Sznuk, gdy Baranowski miał już olbrzymi wynik na koncie. Po wygranej pogratulował zwycięzcy i oznajmił, że wynik uczestnika to istny rekord.

W piątek, 24 listopada odbędzie się Wielki finał 140. edycji "Jednego z dziesięciu". Potem teleturniej czekają powtórki. Pan Artur w zasadzie jest już murowanym kandydatem do nagrody w wysokości 10 tys. złotych za największą liczbę punktów w całej edycji. Przypomnijmy, że główna wygrana to 40 tys. złotych. Z kolei nagrody za zwycięstwo w odcinku to 5 tys. złotych, luksusowy zegarek, zestaw kosmetyków od sponsora oraz pobyt w hotelu dla dwojga.

Pana Artura Baranowskiego nie było w Wielkim finale "Jeden z dziesięciu"?

Jeśli plotki się potwierdzą, to Baranowski nie pobije rekordu wszech czasów, czyli łącznego wyniku z odcinka eliminacyjnego i finałowego. Ten należy do pana Dominika Rauera, który w 106. edycji teleturnieju "Jeden z dziesięciu" osiągnął w dwóch odcinkach 906 punktów. Wcześniejszy rekord także należał do niego. Po wielkim finale 76. edycji otrzymał łącznie 834 punkty. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pan Artur nie zjawił się w finale w siedzibie TVP Lublin z powodu awarii samochodu.

Zmiany w "Kole fortuny" i "Jeden z dziesięciu". Widzowie TVP nie będą zadowoleni. Kąśliwy komentarz Norbiego

Quiz z teleturnieju "1 z 10". Dasz radę dojść do finału i zaskoczysz Tadeusza Sznuka swoją wiedzą?

Pytanie 1 z 10
W którym roku do wprowadzono Euro do obiegu gotówkowego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki