Edyta Górniak: Allanek zawsze WRACA do mnie inny, niż go POŻEGNAŁAM

natm

2012-07-12 22:08

Edyta Górniak twierdzi, że Dariusz Krupa rozpieszcza ich 8-letniego syna Allanka. Chłopiec mieszka na przemian u rodziców. Artystka bardzo się martwi, kiedy Allan po powrocie od ojca wraca zupełnie inny. W domu wokalistki muszą panować pewne zasady. Ważne są obowiązki, osiągnięcia i ambicje.

Najnowsze z działu

Zapis relacji na żywo

LUNA i Polska bez awansu do finału Eurowizji! Niestety, nie udało się. Zabrakło niewiele

Niestety

LUNA nie zapewniła Polsce awansu do finału Eurowizji! Zostawiła serce na scenie, ale nie udało się

Zobacz zdjęcia

Tak Luna wystąpiła podczas półfinału Eurowizji. Duży progres! Imponująca scena i piękny śpiew

Czekamy

Luna powtórzy efekt "Bejby" na Eurowizji?! Blanka zrobiła to samo. "Jeszcze się wszyscy zdziwią"

Ależ się dorobił!

Dzięki Anicie ma pieniądze na ślub. Jeschke ma za co dziękować

Edyta Górniak nie jest zadowolona z faktu, iż Dariusz Krupa jest zbyt pobłażliwy dla ich synka Allanka. Gwiazda udzieliła wywiadu magazynowi TWÓJ STYL i podczas rozmowy opowiedziała o tym, jak były mąż rozpieszcza 8-letnie dziecko.

- Mieszka na przemian u mnie i u swojego taty. Zawsze wraca do mnie inny, niż go pożegnałam. To mnie martwi. Ale gdy wraca, znów zaczynam wdrażać zasady, jakie obowiązują w moim domu. Ważne są obowiązki, osiągnięcia i ambicje - powiedziała artystka.

- Daję mu bezwarunkową miłość, ale nie obdarowuję prezentami, by wynagrodzić to, że nie mieszka z obojgiem rodziców. Wiem, że mogę kiedyś usłyszeć, że woli być z tatą niż z mamą, bo tata mu na więcej pozwala. Mimo wszystko staram się trzymać w domu dyscyplinę, choć pewnie robię błędy, wyręczając go nadal zbyt często. Allan ma już przecież osiem lat - stwierdziła.