Erotyczna sesja w Warsaw Shore: "Czułem, że powoli mi staje"

2013-11-19 13:58

Akcja w willi Ekipy z Warszawy się rozkręca! Uczestnicy znają się coraz lepiej, bo - jak stwierdziła Ewelina - "każdy już z każdym coś tam robił". Dlatego nie było problemu z wyzywająca sesją.

Dziewczyny założyły najlepsze ciuchy ze swojej szafy, chłopaki pozbyli się zbędnego owłosienia i ekipa Warsaw Shore była gotowa na sesję. Pozowanie przed aparatem najbardziej spodobało się Pawłowi. Wcale nie dlatego, że odkrył nową pasję. - Zawsze Eliza była obok mnie. Czułem ten temperament, te ciepło, że powoli staje mi! - wyznał wyraźnie podekscytowany.

Zobacz: Warsaw Shore jak Big Brother: Ekipa z Warszawy i ostre sceny w wannie

Na gorącej sesji się nie skończyło. Po powroce z imprezy Paweł wylądował po jedną pościelą z Anią. - Są takie chwile, kiedy mówię: tak, chę, przelecę ją. To jest pewne, nie odpuszczę! - zwierzał się przed kamerą. Ale nadzieje przystojniaka pogrzebały Ewelina i Eliza, które głośno dały do zrozumienia, co myślą o nowej parze. - Włoch od siedmiu boleści, zasrany przydupas mamusi - skwitowała Pawła Ewelina. A Eliza dorzuciła jeszcze pod adresem Ani: - To jest zwykłe kur...stwo!

Czytaj też: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy: "Polubiłyśmy się w ch...!" Najlepsze teksty DRUGI ODCINEK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki