Etna ostatnio pojawiła się na castingu do "Disco Star" w Białymstoku, gdzie obecne były kamery Polo TV. Jej obecność i zachwycający wygląd wywołał spore zamieszanie wśród przyszłych gwiazd disco polo.
- Kilka osób spytało mnie, co zrobiłam, że wyglądam tak pięknie, młodo i rześko. Dotarły do mnie słuchy o komentarzach, jakobym poddała się operacji plastycznej. Takie rzeczy jednak nie są dla mnie - zapewnia Etna w rozmowie z "Super Expressem".
Etna wie, że wiele koleżanek z branży skorzystało jednak z usług gabinetów poprawiających to i owo. - Rzeczywiście, zauważam u koleżanek w branży ostrzykiwanie się wypełniaczami, aby wygładzić zmarszczki czy też powiększyć usta. Z różnym jest to skutkiem, na pewno zauważalnym. Ja stawiam na naturalność. Nie zagęszczam włosów, nie doklejam paznokci, a już na pewno nie ingeruję chirurgicznie w moją twarz. Jedyne, co mogło spowodować lawinę zachwytów podczas wspomnianego wywiadu, to fakt, iż przytyłam niestety prawie trzy kilogramy... I tu mam problem, bo muszę schudnąć przed letnią trasą koncertową - opowiada nam Etna.
Zobacz: Jagoda będzie wspierać uczestników IV edycji Disco Star na castingu w Warszawie
Podcasty
Playlisty tematyczne
