Ewa Kasprzyk ujawnia sekret swojej figury! Robi to codziennie

2022-11-10 12:11

Ewa Kasprzyk (65 l.) od trzech lat jest szczęśliwa u boku narzeczonego Michała Kozerskiego. Aktorka często zamieszcza ich wspólne zdjęcia i filmiki. Widać, że promienieje i jest w świetnej formie. Postanowiła zdradzić, jak dba o sylwetkę.

Kasprzyk

i

Autor: AKPA/Podlewski Kasprzyk

Ewa Kasprzyk nadal jest rozchwytywaną aktorką. W przyszłym roku pojawi się w filmie "Chłopi", a ostatnio mogliśmy ją oglądać w takich produkcjach jak: "Kolejne 365 dni" czy "Komisarz mama". Aktorka uwielbia też podróżować, czym chętnie chwali się w mediach społecznościowych. Ewa Kasprzyk zawsze ma u swojego boku ukochanego Michała, z którym tworzy szczęśliwy związek. Widać, że jest w znakomitej formie. Gwiazda postanowiła zdradzić, jak dba o figurę i jakie ma plany na przyszłość. Po przeprowadzce poza miasto zmieniła swoje priorytety. 

Tak Ewa Kasprzyk dba o figurę. Aktorka ma 65 lat, a zachwyca formą

Okazuje się, że Ewa Kasprzyk przywiązuje bardzo dużą wagę do aktywności fizycznej. Codziennie dużo spaceruje ze swoim ukochanym psem, ale także ma stały zestaw ćwiczeń. 

Nie biegam, ale za to szybko chodzę, na przykład do lasu z Shakirą i z moim narzeczonym. Mam też swoje zestawy ćwiczeń, jak nie mam hantli, to robię to z butelkami, bo po prostu nie wyobrażam sobie życia bez aktywności. Oczywiście pływanie, rowery – to wszystko musi być. Rano konieczny jest rozruch, bo potem to już jest samochód, siedzenie, próba i inne mniej aktywne rzeczy – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Kasprzyk.

Kasprzyk chce uprawiać warzywa

Ewa Kasprzyk wyprowadziła się z miasta. Co prawda na początku miała wiele obaw z tym związanych, jednak teraz chwali sobie bliski kontakt z naturą i to, że ma obok las, do którego codziennie chodzi. Marzy nawet o założeniu warzywniaka!

- Żyję teraz w lesie, kiedyś mieszkałam w centrum i w ogóle bałam się wyprowadzki, bo jestem osobą dość miejską i zależy mi na tym, żeby w pobliżu były kina, teatr. Na początku nie mogłam się więc przyzwyczaić, że tu gdzieś blisko nie ma właśnie tego wszystkiego, a teraz się okazuje, że bez tego da się żyć. Teraz jest mi bardzo dobrze. Jest las, jest jakiś ogródek. Myślałam o warzywniaku, ale to są perspektywy długie. Często pytam właśnie Michała, czy będziemy mieli taki warzywniak, a on mówi: na razie ucz się tekstu, zajmij się reżyserią i nie zadawaj takich pytań. Bo wiadomo, że to on by musiał zrobić ten warzywniak. Ja chcę w marzeniach, ale nie wiem, czy bym miała czas się nim zajmować – dodaje Ewa Kasprzyk w rozmowie z Newserią. 

Sonda
Lubisz Ewę Kasprzyk jako aktorkę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki