Filip Bobek szaleje ze szczęścia! "Syneczek". W końcu się udało!

Filip Bobek pochwalił się radosną nowiną

Filip Bobek od lat jest obiektem westchnień wielu kobiet. Gwiazdor serialu "BrzydUla" jednak - mimo że przekroczył już czterdziestkę - pozostaje kawalerem. Kiedyś w specjalnym kwestionariuszu opublikowanym w magazynie "Twoje Imperium" Filip Bobek wyznał, że w kobietach pociąga go: kombinacja siły, dobra i inteligencji. Zdradził także, że nie znalazł przepisu na miłość. W zeszłym roku aktor podzielił się z fanami dramatyczną wiadomością. - Kilka dni temu moje serce pękło na milion kawałków - pisał w mediach społecznościowych. Powodem rozpaczy było odejście ukochanego kota Filipa Bobka.  Tym razem aktor pochwalił się radosną nowiną. - Nowy w rodzinie - napisał gwiazdor serialu "BrzydUla" i dołączył do wpisu serduszko. 

Filip Bobek z "syneczkiem": "Grunt to rodzina"

Internauci są zachwyceni nowym nabytkiem - wypasionym rowerem. W końcu udało się! Filip Bobek będzie mógł jeździć na tym sprzęcie. "Król na szosie", "Teraz już nikt Cię nie dogoni", "Z takim rowerem to już można wszystko" - pisali użytkownicy Instagrama. Niektórzy poszli jeszcze dalej. Jeden z internautów nazwał nowy rodziny nabytek zaprezentowany przez Filipa Bobka "syneczkiem". - Grunt to rodzina - skomentował inny użytkownik mediów społecznościowych. Żarty żartami, ale z takim rowerem gwiazdor "BrzydUli" jest jeszcze lepszą partią. W naszej galerii prezentujemy, jak mieszka Filip Bobek.