Finansowe kłopoty mistrza tańca. CBA prześwietla Agustina Egurrolę

2013-12-03 3:10

Agustin Egurrola (45 l.) ma przed sobą trudny czas. Nie dość, że jego firma prześwietlana jest przez prokuraturę, to jeszcze choreograf musi sobie radzić ze słabnącym zainteresowaniem jego szkołami tańca. Moda na taniec powoli przemija...

Gdy osiem lat temu Egurrola został zaangażowany jako choreograf „Tańca z gwiazdami”, jego kariera ruszyła z kopyta. Potem został też jurorem show „You Can Dance. Po prostu tańcz”. Wtedy każdy chciał uczyć się tańca u Agustina. Dla niego był to złoty czas. Otwierał szkoły jedna za drugą. Teraz ma ich w Warszawie aż sześć. Okazuje się jednak, że gdy z anteny zniknęły taneczne programy, przy których pracował, zainteresowanie warsztatami zmalało. Coraz mniej osób zapisuje się na lekcje, pomimo że Agustin zachęca, jak może, i ratuje się wszelkiego rodzaju promocjami. Jednocześnie Egurrola narzeka na zmiany w prawie podatkowym.

Przeczytaj: Agustin Egurrola boi się, że straci uczniów! Jego szkoły po wypadku nie są oblegane

– Wprowadzono 23-procentowy podatek VAT, z którego wcześniej szkoły tańca, jako działalność edukacyjna, były zwolnione. Teraz taniec uznano za usługę. Dla wielu placówek może to oznaczać biznesową śmierć. Podatek wchłonie wszystko, co zarobiłem – dwa lata temu martwił się choreograf w rozmowie z magazynem „Świat & Ludzie”.

Egurrola pierwszą szkołę tańca pod nazwą Egurrola Dance Studio otworzył dokładnie 10 lat temu. Wydawać by się mogło, że tancerz jest zatem doświadczonym biznesmenem i doskonale zna się na prowadzeniu interesów. Tymczasem jak pisaliśmy wczoraj, jego firmą zajęła się Prokuratura Apelacyjna w Lublinie. Doniesienie złożyło Centralne Biuro Śledcze. – Śledztwo w dalszym ciągu jest prowadzone. Obecnie trwają czynności żmudne i niezwykle czasochłonne, które polegają na analizie dokumentacji finansowej i księgowej – wyjaśnia Andrzej Markowski, zastępca prokuratora apelacyjnego, nadzorujący pracę Wydziału V do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. Chodzi o nieprawidłowości dotyczące podatków.

Egurrola początkowo twierdził, że o sprawie nic nie wie. Wczoraj zmienił zdanie. Wydał oświadczenie, które przysłał do naszej redakcji. „...w firmie Egurrola Dance Studio, której jestem właścicielem, od niemal dwóch lat trwa kontrola skarbowa. Cały zespół wspólnie z profesjonalnym biurem księgowym ściśle współpracuje z kontrolerami i ułatwia weryfikację niezbędnych dokumentów finansowo-księgowych” – czytamy w piśmie. Choreograf stwierdza też, że prokuratura prowadzi jedynie postępowanie wyjaśniające: „Jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko mnie lub innemu pracownikowi Egurrola Dance Studio”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki