Gessler niesłusznie OSKARŻONA! Afera wokół restauracji w Bukowinie wyjaśniona

2020-11-04 18:21

Na Magdę Gessler spadły w tym tygodniu oskarżenia o nielegalną rozbudowę restauracji w Bukowinie Tatrzańskiej. Okazuje się, że o powiększeniu lokalu restauratorka dowiedziała się w mediów. Nie jest bowiem właścicielką lokalu, a odpowiada za jego menu, produkty oraz za przetwory sprzedawane w restauracyjnym sklepie. A te, jak zapewnia, są na najwyższym poziomie.

Magda Gessler umiera z tęknoty za narzeczonym

i

Autor: AKPA QUIZ. Te celebrytki nie wyglądają na swój wiek. Będziesz w SZOKU!

Media poinformowały, że Magda Gessler ma kłopoty, a nawet może stanąć przed sądem. Jak sądzą urzędnicy, restauracja Schronisko Smaków Magdy Gessler w Bukowinie Tatrzańskiej działa mimo tak zwanej samowoli budowlanej. Twierdzą, że restauracja została rozbudowana bez pozwolenia, o czym poinformowała "Gazeta Krakowska". 

Zobacz tutaj: Magda Gessler ma KŁOPOTY. Restauratorka stanie przed SĄDEM?

- W swoich rejestrach nie mamy żadnych wniosków o pozwolenie na przebudowę lub rozbudowę tej restauracji, ani też wniosku o pozwolenie na budowę sklepu. Podobnie ma być ze sklepem "Spiżarnia Schroniska Smaku Magdy Gessler", który miał postać zupełnie nielegalnie - powiedziała gazecie inż. Anny Pawlikowskiej, zastępczyni naczelnika wydziału budownictwa Starostwa Powiatowego w Zakopanem. 

- Ten sklep nie miał prawa tam powstać i już kilka tygodni temu wydaliśmy jego właścicielom nakaz rozbiórki oraz nałożyliśmy na nich karę. Ci odwołali się jednak do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i tam sprawa jest rozpatrywana - powiedział natomiast Jan Kęsek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

I tak oto cała wina spadła na Magdę Gessler, która jest Bogu ducha winna, a nawet nic nie wiedziała o całym zamieszaniu, gdyż, jak się okazuje, nie jest właścicielem restauracji, a sygnuje ją swoim nazwiskiem, stworzyła menu, odpowiada za smaki potraw i sprzedawane tam przetwory. Nie dotyczą jej jednak sprawy administracyjne.

Restauratorka sama stara się wyjaśnić sprawę. Zabrała głos na swoim Facebooku. Wyjaśniła, w jaki sposób związana jest z restauracją i podkreśliła, że o nielegalnej rozbudowie dowiedziała się z mediów.

"Kochani! W związku z publikacjami internetowymi dotyczącymi restauracji „Schronisko Smaków” oraz sklepu „Spiżarnia Schroniska Smaków” chciałabym wyjaśnić zarówno fanom, jak i mediom, że nie jestem właścicielką ww. restauracji, ani osobą odpowiedzialną podejmowanie jakichkolwiek decyzji w zakresie jej rozbudowy. Z właścicielem „Schroniska Smaków”, podobnie jak innymi restauratorami w Polsce, współpracuję od wielu lat na podstawie umowy o współpracę, w ramach której na stałe doradzam w kwestiach kulinarnych i gastronomicznych, mam wpływ na wystrój lokalu. Wszelkie decyzje biznesowe należą do właściciela restauracji. Kwestie jakiejkolwiek rozbudowy tak restauracji, jak i sklepu stacjonarnego, leżą wyłącznie w gestii osób zarządzających obiektem i nie zależą w żadnym stopniu od mojej wiedzy, zgody czy opinii. Wbrew sugestiom mediów nie jestem inwestorem, który mógłby ponosić jakiekolwiek konsekwencje związane prowadzoną rozbudową restauracji lub budową sklepu. Dlatego też nie byłam nigdy informowana o jakichkolwiek nieprawidłowościach, nie jestem i na żadnym etapie nie byłam uczestnikiem jakichkolwiek postępowań prowadzonych organy administracji, co więcej – do momentu ukazania się publikacji w Internecie - nie miałam o nich żadnej wiedzy. Właściciel restauracji wystąpił już do portali, które opublikowały artykuł o zamieszczenie stosownych sprostowań. Besos!!!!!!!!" - napisała Gessler. 

W komentarzach restauratorka zapewnia fanów, że za produkty i potrawy odpowiada ona i nie muszą się o nie obawiać. W jej przypadku to pewne!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki