Gessler o zmarłym mężu: "Mam go w sercu"

ssk

2016-09-26 13:28

Magda Gessler miała w swoim życiu wielu mężczyzn. Nadal jednak pamięta pierwszego męża Volkharta Mullera, który zmarł w wyniku poważnej choroby po 10 latach małżeństwa. Kto wie, może gdyby żył, restauratorka nigdy nie trafiłaby na Piotra Gesslera?

Najnowsze z działu

Straszna historia

Filip Łobodziński o agresywnym sąsiedzie, który groził mu śmiercią. "Rysował szubienice na drzwiach". Potem chciał wysadzić kamienicę

Co się stało?

Malutki syn gwiazd disco polo w szpitalu. "Dwa dni ostatnie to była po prostu męka"

Co za zdjęcie!

Anna Samusionek nago niczym 19-letnia muza słynnego malarza. Zaprosiła do zagadki

Smutne wieści

Nie żyje młody polski komik i aktor Norbert Bajan. Zasłynął występem w TVN

Smutna wiadomość

Nie żyje ks. Stanisław Bartmiński, pierwowzór księdza z "Plebanii"

Magda Gessler może pochwalić się wieloma upolowanymi panami. Jej pierwszą zdobyczą był Volkhart Muller, niemiecki dziennikarz, z którym była w związku małżeńskim przez 10 lat. Niestety okrutny los chciał, że Muller zachorował na nowotwór i zmarł. Później gwiazda TVN została żoną Piotra Gesslera. Obecnie jej partnerem jest Waldemar Kozerawski.

Gessler jednak wciąż pamięta o swoim pierwszym mężu. - Żałuję, że nie ma mojego męża Volkharta Mullera, który przegrał walkę z rakiem i po 10 latach małżeństwa, chcąc nie chąc, zostałam wdową z malutkim synkiem i moje życie kompletnie się zmieniło - wyznała w wywiadzie dla magazynu "Świat i ludzie".

Ciągle wspomina pierwszą miłość. - Mam go w sercu. Część mojego życia jest związana z nim, z moim dojrzewaniem jako kobiety, życiem w Hiszpanii. Im jestem starsza, tym częściej o nim myślę, o tym co razem mieliśmy szansę przeżyć w naszym krótkim wspólnym życiu - powiedziała Gessler.

Zobacz: Córka Gessler zostanie gwiazdą Polsatu? Będzie konkurencja dla Kuchennych rewolucji?